Strój na wesele

  

    W dzisiejszych czasach niewiele jest sytuacji, kiedy możemy nałożyć na siebie naprawdę elegancką kreację. W związku z czym jeśli już taka się zdarza, powinnyśmy to wykorzystać!  

     W mojej opinii, na ślub i wesele obowiązują stroje wieczorowe. Oznacza to, że panowie zakładają garnitury, a panie sukienki, które nie są wykonane z  bawełny i innych materiałów zarezerwowanych na dzień czy na imprezę. O ile mężczyźni nie mają zbyt dużego pola manewru, o tyle my możemy popełnić niezliczoną ilość gaf.  

     Pamiętajmy, że w dniu ślubu to panna młoda jest najważniejsza, a wszelkie próby  przyćmienia przez nas jej blasku są po pierwsze daremne, a po drugie są naprawdę dużym nietaktem, mogą też być przyczyną konfliktów (uwierzcie mi –  każda panna młoda chce wyglądać najpiękniej i dobrze pamięta kto uszanował jej ważny dzień). A więc  podstawowa zasada to: biały kolor dla gości weselnych jest zabroniony (tego jednego dnia naprawdę możemy odpuścić sobie tą barwę). Odradzam też pokazywanie dekoltu (mam namyśli taki głęboko wycięty – jeśli  będąc w wybranej kreacji obawiacie się, że "coś" może Wam wypaść, to znak, że macie jej nie zakładać!), i zbyt krótkich sukienek (długość przed kolano to minimum!). 

     Oczywiście zdaję sobie sprawę, że każda z nas chce zrobić na przyjęciu jak najlepsze wrażenie, jednak stroje zbyt wyzywające i mało eleganckie z pewnością nas do takiego efektu nie przybliżą.

                                  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Strój dnia!

W okresie przejściowym, czyli między wiosną a latem, zawsze mam problem z dobraniem obuwia. Gdy na zewnątrz jest 12 stopni, w czółenkach jest mi po prostu za zimno, a w kozakach wyglądam trochę dziwnie i mało wiosennie. Rozwiązaniem dla mnie okazały się buty z Asos.com:). Na taką pogodę są idealne. Dobrałam do nich tak zwaną chanelkę, którą zakupiłam w Mohito (i to całkiem niedawno, więc powinna być jeszcze dostępna). Wydaję mi się, że ten rodzaj tkaniny nigdy nie wyjdzie z mody, trzeba jednak uważać aby nie dodać sobie lat takim żakietem.  Co myślicie o tej stylizacji?:)

marynarka – Mohito (niestety nie pamiętam ceny ale na pewno mniej niż 200 zł!)

torebka – asos.com (22 funty)

 buty – asos.com (28 funtów)

jeansy – Cubus (129 zł)

bluzka – H&M (59zł)

zegarek – Nine West (prezent)

KNOW HOW

Jaka pogoda u Was? Macie już pomysły na resztę weekendu? Ponieważ parę z Was pytało mnie o to, jak zawiązałam pasek od spódnicy to przedstawiam Wam obrazkową instrukcję:) Miłego dnia!

W taki sposób możecie wiązać paski nie tylko do spódnicy, ale także  do spodni, płaszczy czy żakietów:)

Mango

Oto kolejna informacja dotycząca zniżek. 13 maja w Łodzi (Port Łódź), 14 maja w Warszawie (Galeria Mokotów), 20 maja w Poznaniu (Plaza) oraz 21 maja we Wrocławiu (Pasaż Grunwaldzki) od godziny 17.00 do 20.00 w sklepach Mango będzie można kupić wybraną rzecz z NAJNOWSZEJ kolekcji (która moim skromnym zdaniem jest naprawdę niezła) z 30% zniżką. Chyba będę musiała się uśmiechnąć do mojej przyjaciółki z Warszawy;)

Naprawdę lubię sklep Mango, przede wszystkim za dobry gatunek ubrań. Poniżej zdjęcia jednej z moich ukochanych sukienek, właśnie z tego sklepu. W zimie noszę do niej wysokie brązowe kozaki, ale dziś jest piękna pogoda ( i w końcu jest ciepło!), więc wybrałam czółenka. 

sukienka – Mango

sweterek – Orsay

torebka i pasek – H&M

buty – Bershka

 

Strój dnia!

     Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny strój z moją fioletową torebką. Im dłużej ją mam tym bardziej mi się podoba. Pamiętam jak moja mama wiele lat temu kupiła sobie torebkę w bardzo podobnym kolorze i przechodziła z nią prawie 10 lat. Myślę więc, że ten kolor świetnie nadaję się jako dodatek. Cała reszta stroju to rzeczy, które mam w szafie już od jakiegoś czasu. Sukienkę zakupiłam na asosie (kupiłam ją w trakcie promocji i wtedy kosztowała mnie 22 funty, sądzę, że jest jeszcze dostępna), apaszkę kupiłam w H&M dawno temu, ale myślę, że Wasze mamy z pewnością mają coś podobnego w swojej szufladzie. Buty pochodzą z Aldo, a okulary z tegorocznej kolekcji H&M (19,90 zł). Co myślicie o tym stroju?:)

 

 

Niedziela

   Zarówno piątek jak i sobotę musiałam poświęcić na naukę, dlatego bardzo doceniam ten niedzielny wieczór. Pewnie znudzę Was pisząc, że mam zamiar obejrzeć Dr House'a, ale naprawdę nie mogę się doczekać jak potoczy się jego związek z doktor Cuddy (dzięki Waszej pomocy wiem już gdzie mogę oglądać seriale non stop:). A już jutro chcę Wam pokazać strój dnia, którego inspiracją była typowa moda brytyjska:) Mam nadzieję, że Wam się spodoba!