25 dobrych inwestycji na sezon jesień – zima 2014. Wyszukane w popularnych sieciówkach.

1. Kapelusz – Massimo Dutti 2. Spodnie – TopShop 200zł 3. Torebka – Mango 69zł 4. Okulary – Asos 60zł 5. Baletki – Massimo Dutti 429zł

This year July is extremely hot so I suppose none of you is thinking about autumn-winter trends yet. Although the stores are still filled with clothes on sales we can also find racks with items from the new season. Most of you probably already have warm clothes in their closets, so before the next shopping trip it would be good to think about what do you realy need. In today’s post you will find twenty-five things which will be a good investment for the upcoming season.

Lipiec okazał się wyjątkowo upalnym miesiącem, więc podejrzewam, że większość z Was nie myśli jeszcze o jesienno zimowych trendach. Chociaż sklepy wciąż zapełnione są przecenionymi, letnimi kolekcjami, to na niektórych wieszakach wiszą już modele ubrań, zapowiadające nadejście nowego sezonu. Każda z nas ma już w swojej szafie wiele zimowych rzeczy, dlatego warto zastanowić się, czego naprawdę nam brakuje. W dzisiejszym zestawieniu dwudziestu pięciu produktów, możecie zobaczyć ubrania i dodatki, w które warto zainwestować, jeśli do tej pory nie zdecydowałyśmy sie na podobny zakup. 

 

1. Kamizelka – TopShop 325zł 2. Buty – Zara 299zł 3. Spodnie – TopShop 200zł 4. Torebka – H&M 149zł 5. Czapka – Asos 175zł

Jeśli w Waszej szafie nie ma jeszcze żadnej futrzanej kamizelki, to warto pomyśleć o takim zkupie. Niepewnym polecam wybrać czarną opcję. Nakrycia głowy w postaci kapeluszy i czapek dodadzą naszym zwykłym, jesiennym strojom odrobinę oryginalności. Jeśli chcemy zaszaleć z modowymi wyborami, kupmy odkryte sandałki i zestawmy je z futrzaną kamizelką. 

 

1. Płaszcz – Zara 399zł 2. Torebka – Mango 119zł 3. Buty – Mango 249zł 4. Pomadka – Asos 70zł 5. Koszula – COS 210zł

Klasyczny trench, to zdecydowany must have, który sprawdzi się w wielu różnych okolicznościach. Zakładamy go zarówno do eleganckiej wieczorowej sukienki, bardziej sportowego codziennego stroju, jak i szykownego biznesowego looku. Czarne szpilki i torebka typu shopper bag, to kolejne niezbędne elementy. Jeśli w Waszej szafie brakuje, któregoś z powyższych elementów, z czystym sumieniem możecie się udać na zakupy. 

1. Parka – Zara 369zł 2. Spodnie – Cubus 110zł 3. Czapka – Asos 60zł 4. Buty – Nike 529zł 5. T-shirt – H&M 59zł

Parka w kolorze ciemnej zieleni, to zaraz po trenchu, moje ulubione okrycie wierzchnie. W weekend kiedy możemy pozwolić sobie na trochę więcej luzu warto wybrać wygodne sportowe obuwie (Air Maxy, firmy Nike świetnie się do tego nadadzą). Dobierzmy do nich jeansy typu "boyfriend". 

1. Spódnica – Zara 199zł 2. Ramoneska – Mango 599zł 3. Buty – TopShop 200zł 4. Kapelusz – Asos 110zł 5. Torebka – Mango 199zł

Ramoneska, to kolejny klasyk, w który warto zainwestować, bo będzie służyła nam latami. Tej jesieni połączcie ją z romantyczną spódnicą, botkami i kapeluszem. Taki strój gwarantuje nam, że będziemy wyglądały stylowo w każdej ze światowych stolic mody.

Jakie rzeczy chciałbyście zobaczyć w kolejnym zestawieniu "25"? :)

LOOK OF THE DAY

dress / sukienka – Asos.com

shoes & bag / buty i torebka – Zara (zeszłoroczne przeceny)

watch / zegarek – MK 5055

lipstick / pomadka – Golden Rose Vision Lipstick nr 118

If I don’t know what to wear I can always count on a little black dress. I have several models of this timeless dress in my closet: one made of cotton with flared bottom and short sleeves, which is perfect during the day, and a long one with straps, which I used only once (but I know I will wear again). The one I have chosen today is the most versatile. In combination with ballerina flats, sunglasses and a big bag its perfect for more casual occasions, but I can also replace flat shoes with high heels, put on some red lipstick and it will be great for the evening as well.

"Mała czarna" już nie raz uratowała mnie z opresji. W mojej szafie można znaleźć kilka modeli tej ponadczasowej sukienki. Bawełniana, z rozkloszowanym dołem i krótkim rękawkiem, świetnie sprawdza sie na co dzień. Długą na ramiączkach miałam na sobie tylko raz, ale wiem, że z pewnością jeszcze się przyda. Ta, którą wybrałam dziś jest najbardziej uniwersalna – w połączeniu z baletkami, okularami o kocim kształcie i dużą torebkę może służyć jako strój na miasto. Wystarczy zamienić płaskie buty na szpilki, a usta pomalować czerwoną szminką i mogę mieć pewność, że tego wieczoru o strój nie muszę się już martwić. 

NEW IN

Good morning! Today I want to show you a few presents I lately received. Despite the fact that I limited shopping to the minimum (I still try to keep my resolution and protect my wardrobe from bursting at the seams) I couldn’t help the temptation to buy a new pair of shoes (It’s the last one I swear!) and a new book about the beautiful Brazil.

Dzień dobry! Za kilka godzin pewnie wszyscy rozpoczniecie weekend i tyle będę Was widzieć, ale nim to się stanie, chciałabym zaprosić Was na kolejne zestawienie nowości, które pojawiły się u mnie w ciągu ostatniego czasu. Pomimo ograniczenia zakupów do minimum (w dalszym ciągu staram sie być wierna swojemu postanowieniu – szafa nie może pękać w szwach), skusiłam się na parę sandałków (to już naprawdę ostatnia!) i nową książkę o pięknej Brazylii.

Nie samymi ubraniami kobieta żyje! Nowością w moim jadłospisie jest burger z musem truskawkowym (raz na miesiąc można!:)) i woda z cytryną, która pita każdego ranka ma podobno zbawienny wpływ na zdrowie. 

sweatshirt / bluza – KENZO; shorts / szorty – Topshop ; bag & shoes / torebka i buty – Zara

Bluzy marki KENZO szturmem zdobyły ulice Nowego Jorku, Paryża i Londynu. Co sezon można kupić nowe modele z wyszywanymi wzorami w mocnych kolorach (najpopularniejszy z nich to oczywiście głowa tygrysa). Długo wahałam się nad kupieniem tej ekskluzywnego projektu, ale tym razem rozsądek zwyciężył i udało mi sie powstrzymać. I całe szczęście! Ten prezent wyjątkowo mnie ucieszył. Podobne modele możecie znaleźć tutaj

Peeling i maskę do twarzy znalazłam w nowym Be Glossy. Co myślicie o tym kolorze lakieru do paznokci CHANEL? 

Płyn micelarny to nie pierwszy i na pewno nie ostatni kosmetyk marki Biały Jeleń, który znalazł miejsce w mojej kosmetyczce. Ma przyjemny, łagodny zapach i bardzo delikatnie usuwa makijaż, nie podrażniając przy tym mojej skóry. Jest świetną i znacznie tańszą alternatywą dla płynu z Biodermy.

Najlepszy zakup miesiąca! Te skórzane sandałki, które świetnie się sprawdzają w czasie wakacyjnych imprez, możecie teraz znaleźć w Zarze.

Życzę Wszystkim udanego początku weekendu! :)

25 rzeczy od czołowych projektantów za mniej niż 500 złotych!

1. Karty prezentowe – Lanvin 100zł 2. Sukienka – Chinti and Parker 450zł 3. Baleriny – DKNY 340zł 4. Stanik – Stella McCartney 250zł 5. Tobebka – Michael Micheal Kors 480zł

Spending a lot of money on a dress, even if it’s Stella McCartney, is pointless (a least it’s what I want to believe). However, clothes from top fashion designers have more to offer than only a swanky tag. Quality we pay for makes even the simplest T-shirt our favourite item in the closet. Unfortunately regular prices in exclusive boutiques can prostrate, which is why I decided to look for the best online shopping deals. During sales time we can buy clothes from the best designers and brands at a bargain price. Below you’ll find a few offers with the price range under 500 PLN, maybe some of you will allow yourself a bit of luxury.

Wydawanie góry pieniędzy na sukienkę tylko dlatego, że zaprojektowała ją Stella McCartney jest bez sensu (przynajmniej staram się w to głęboko wierzyć). Rzeczy od czołowych projektantów mają jednak więcej zalet niż szpanerską metkę. Jakość, za którą płacimy sprawia, że najprostszy t-shirt staje się naszą ukochaną częścią garderoby. Regularne ceny w ekskluzywnych internetowych butikach niestety zwalają z nóg, dlatego postanowiłam wyszukać dla Was największe okazje w sieci. W okresie wyprzedaży rzeczy od najlepszych marek i projektantów można upolować w całkiem przystępnych cenach. Poniżej znajdziecie kilka propozycji, które kupimy w zakresie cenowym do 500zł. Być może ktoś z Was sprawi sobie odrobinę luksusu :). 

1. Spódnica – Karl Lagerfeld 490zł 2. Szpilki – Michael Michael Kors 380zł 3. Kolczyki – J. Crew 110zł 4. Koszula – Splendid 270zł 5. Majtki – Stella McCartney 95zł

1. Obudowa – Moschino 60zł 2. Koszulka – Zoe Karssen 110zł 3. Okulary – Ray-Ban 499zł 4. Szorty – Adidas by Stella McCartney 110zł 5. Kosmetyczka – Marni 300zł

1. Kostium kąpielowy – Fendi 200zł 2. Sweter –  DAY Birger et Mikkelsen 330zł 3. Rękawiczki – Burberry 250zł 4. Buty – J.Crew 450zł 5.Bransoletka  – Pamela Love 320zł

1. Bluzka – Band of Outsiders 480zł 2. Apaszka – Kenzo 400zł 3. Bluza – T by Alexander Wang 320zł 4. Kopertówka – Salvatore Ferragamo 499zł 5. Łańcuszek – Marc by Marc Jacobs 189zł

LOOK OF THE DAY

trousers / spodnie – Zara (podobne znajdziecie tutaj)

top &  bag – Mango (nowa kolekcja)

shoes / buty – Zara (stara kolekcja)

sunglasses / okulary – Asos

Cześć Wszystkim! Przyszedł czas na kolejny niedzielny look of the day. Dziś jestem daleko za miastem i mój strój ogranicza się do kostiumu kąpielowego i szortów, ale w piątek wybrałam coś innego. Taki prosty zestaw, wykorzystujący zarówno typowo eleganckie elementy jak cygaretki i bardziej codzienne fasony (bawełniany top z nadrukiem), nadaje się na wiele okazji. Nie tylko napis na koszulce nawiązuje do mojego ulubionego paryskiego stylu – czarne szpilki, neutralne kolory i klasyczne fasony to znak rozpoznawczy kobiet maszerujących co rano ulicami Paryża. 

BEAUTIFUL SKIN in the Summer – small tricks and some of my favorite cosmetics

During the summer we are ruthlessly forced to show off more body than in other seasons. Even if we’re not planning on going to the beach and wearing a bikini, on hot days like this it’s hard to avoid flowy dresses, tops (which show our shoulders) and shorts. Those of you who meticulously prepared their skin for the summer have nothing to worry, better you can be very satisfied now. But we won’t be left behind! In today’s post I want to show you a few cosmetics perfect for the summer, maybe they will even stay with me for the rest of the year.

Lato bezlitośnie zmusza nas do pokazywania więcej ciała niż w pozostałe pory roku. Nawet jeśli ominie nas urlop na plaży i nie będziemy musiały wystawiać się na widok publiczny w bikini, to w tak upalne dni jak dziś, ciężko jest się obejść bez zwiewnych sukienek, topów odsłaniających ramiona, czy krótkich szortów. Te z nas, które skrupulatnie dbały o swoją skórę przez ostatnie miesiące, mają się teraz czym chwalić. Ale my nie pozostaniemy w tyle! W dzisiejszym wpisie chciałam Wam pokazać kilka kosmetyków, które świetnie sprawdzą się w lecie, a może zasłużą sobie na to, aby zostać w mojej kosmetyczce cały rok :). 

O tym przedziwnym kosmetyku pisałam już kiedyś na blogu, przy okazji prezentacji makijażu CHANEL. Nie jest to krem, typowy rozświetlacz, czy baza. Od chwili, gdy zobaczyłam jaki efekt można dzięki niemu uzyskać, wiedziałam, że takiego kosmetyku potrzebowałam od dawna. Naniesiony w niewielkiej ilości na linie kości policzkowych, grzbiet nosa i zagłębienie nad ustami, pięknie rozświetla twarz. 

Regularne stosowanie peelingów, to poza nawilżaniem, najważniejszy etap pielęgnacji naszego ciała. To dzięki złuszczaniu nasza skóra jest gładka. Leniwym polecam peelingi, które mają jednocześnie właściwości myjące, na przykład ten marki BALNEO (pamiętajcie, że w sklepie internetowym tej marki możecie wykorzystać kod rabatowy "Kasia" na darmowę wysyłkę lub "kasiatusk", dzięki któremu otrzymacie 30 złotych zniżki przy zamówieniu powyżej 100 złotych). Świetnie sprawdzi się u osób stosujących samoopalacze (przed ich zastosowaniem trzeba zrobić naprawdę dokładny peeling). Ja od czasu do czasu używam jeszcze maski nawilżającej z tej samej serii. Efekty sa naprawdę widoczne. 


Krem Bump Eraiser poleciła mi Gosia. Naprawdę rozwiązuje problem wrastających włosków. Wody termalnej Avene używam po wykonaniu demakijażu. Delikatnie spryskuję nią twarz i ściągam resztki kosmetyku wacikiem. 

Na koniec chciałabym podzielić się z Wami moim największym odkryciem – kremem CC od Bielendy. Nawet jeśli regularnie dbamy o skórę, to zawsze znajdziemy na niej drobne niedoskonałości, nierówny koloryt czy delikatne pajączki, nie wspominając już o czerwonych kolanach, które zniechęcają do pokazywania naszych nóg. Ten produkt rożwiąże wszystkie te problemy. Dodatkowo zawiera złote drobinki, które dodają blasku, ale nie posiada nieprzyjemnego gryzącego zapachu, charakterystycznego dla kosmetyków o podobnym działaniu. 

Jeśli w swoich kosmetyczkach macie produkty, bez których nie możecie się obejść w lecie, to koniecznie napiszcie o nich w komentarzach! Chętnie poczytam o Waszych sposobach na piękną skórę. Miłego dnia! :)