Ulubione miejsca w moim mieście – ZOO

Oliwskie Zoo odwiedzam co roku. Tego lata towarzyszył mi już mój mały bratanek – dla niego to dopiero była frajda! Podziwianie żyraf, krokodyli, papug i innych niesamowitych zwierząt to coś, co mogłabym robić przez cały dzień. Jeśli planujecie odwiedzić Trójmiasto i chcielibyście zobaczyć to miejsce, przeznaczcie na to sporo czasu (3 godziny to minimum!). Gwarantuję, że będzie to miło spędzony dzień:)

Strój dnia!

Sukienki są dla mnie niezastąpione! Nie dość, że kobiece to na dodatek mogą stanowić całość stroju. Czasami naprawdę nie mam ochoty zastanawiać się jaką bluzkę dobrać do spodni czy spódnicy, wtedy wyciągam z szafy sukienkę –  do dobrania zostają już tylko buty i torebka;). Tą przedstawioną dziś kupiłam na Asos.com (oczywiście w dziale Clearance). Bardzo przypadł mi do gustu jej materiał – po zmianie dodatków będzie można z niej wyczarować piękną kreację na wieczór.

sukienka i torebka – Asos

baletki – River Island

 

 

Idealne śniadanie!

     Rano nigdy nie mam czasu! Domyślam się, że większość z Was ma podobny problem. Ponieważ praktycznie zawsze mam ochotę pospać dłużej niż pozwala mi na to plan dnia, to nawet gdy nastawię  budzik wcześniej, aby przygotować sobie śniadanie, to i tak kończy się na trzech dodatkowych "drzemkach"  oraz wyjściem z domu bez śniadania. W lato mam jednak na to sposób – jako straszny łasuch z rana lubię zjeść coś słodkiego, wykorzystuję więc owoce sezonowe i moją ukochaną bitą śmietanę. Wszystko przygotowuję poprzedniego dnia – jeśli w ogóle można to  nazwać przygotowaniem. Rano po otwarciu lodówki uśmiecha się do mnie ubita śmietana i umyte owoce – idealne połączenie do oglądania programów informacyjnych i czytania gazety. Nie jest to najbardziej syta rzecz na świecie, ale dzięki temu nie wychodzę z domu na czczo!

Tym razem wybrałam borówkę amerykańską (maliny, poziomki, truskawki czy zwykłe jagody też będą jak najbardziej ok).

Substancje zawarte w tych owocach zmniejszają zagrożenie chorobami serca. Obniżają poziom niepożądanego cholesterolu LDL, zwiększają zaś zawartość korzystnego dla zdrowia HDL. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy jest nieoceniona przy zapobieganiu wielu chorobom i stanowi element profilaktyki przeciwnowotworowej.

Jeśli jeszcze nie widzieliście sposobu na ubicie śmietany lub po prostu chcielibyśmy obejrzeć ten post jeszcze raz, to zapraszam do skorzystania z linku poniżej:)

Ostatni moment

Inspiracje

  

    Wielu znajomych pyta mnie o to, skąd czerpię inspiracje do mojej strony – prawda jest taka, że właściwie ze wszystkiego:). Czasami jest to rozmowa z koleżanką, film kostiumowy, strony internetowe lub po prostu widok stylowo ubranej Polki na ulicy. Najczęściej jednak sięgam do skarbnicy wiedzy o modzie – Vogue'a. Ogromnie żałuję, że nie ma polskiego odpowiednika tej kultowej gazety, a w Empiku zagraniczne egzamplarze są naprawdę bardzo drogie. Jednak przez wiele lat uzbierałam całkiem niezłą kolekcję. Udało mi się to przede wszystkim dzięki moim znajomym i rodzinie – za każdym razem, gdy ktoś mnie pytał, co mi przywieźć zza granicy, prosiłam tylko o egzemplarz gazety Vogue.

Kto by się spodziewał, że moja kicia będzie równie mocno zainteresowana najnowszymi trendami (chociaż prawdopodobnie liczyła tylko na drapanie za futrzanym uchem).

Strój dnia!

Chociaż pogoda w naszym kraju jest tego lata, delikatnie mówiąc zmienna, to w sobotę wybrałam się z koleżanką na plażę (przyjechała z daleka na krótko, więc pogodę miałyśmy w nosie:)). Nie było jednak tak ciepło aby wskoczyć w kostium kąpielowy. Postanowiłam więc wykorzystać bardzo widoczny w ostatnim czasie trend na wycięte bluzki – co by o nich nie mówić, zapewniają przewiewność w letnie dni:). Jeśli zdecydujecie się na taką bluzkę (ja poza plażą raczej nie czułabym się w niej pewnie) pamiętajcie o tym, że nie ukrywamy w niej stanika, wręcz przeciwnie – najmodniejszy jest wyraźny kontrast.

Do całego zestawu dobrałam torebkę, której monogram z pewnością poznajecie:). Pamiętajcie – nie ma większego przyjaciela w dobieraniu ciuchów niż szafa naszej mamy! Torebka Louis Vuitton'a została zakupiona (uwaga!) ponad dziesięć lat temu w komisie (mamo jestem z Ciebie naprawdę dumna:)). Aż nie chcę się wierzyć, że po tylu latach może mi nadal służyć i wyglądać rewelacyjnie!

 

okulary i stanik – Cubus

spódnica i koszulka – H&M

torebka –  nieistniejący już komis w Gdańsku, który tak dobrze pamiętam z czasów dzieciństwa:)

Bluzki bez ramiączek

Znalezienie dobrze leżącej bluzki bez ramiączek jest nie lada wyczynem. A i to często nie jest gwarancją sukcesu! Wiele z nas czuje się w nich po prostu niepewnie. Nie da się jednak ukryć, że w słoneczne dni są niezastąpione. Jeśli wiemy, że spędzimy dużo czasu na świeżym powietrzu (a nie będzie to plaża) to dzięki takiej bluzce możemy zyskać naprawdę ładną opaleniznę. Na dodatek wyeksponowane ramiona mogą na niektórych zrobić dużo większe wrażenie niż głęboki dekolt. 

Jeśli nie czujecie się pewnie w takich bluzkach (co doskonale rozumiem, ja sama przymierzyłam chyba z 20 przed tym jak znalazłam tą, która dobrze leżała) radzę się zaopatrzyć w dobry stanik bez ramiączek. Ważne aby był mocno wycięty (nie będzie wystawał przy górnej części bluzki) i mocno dopasowany pod biustem. Niech Was nie kusi użycie żelowych, przezroczystych ramiączek – wygląda to nieestetycznie, poza tym naprawdę wszyscy widzą, że i tak mamy ramiączka.

Swoją bluzkę zakupiłam w Bershce (na przecenie) za niecałe 20 zł. To co jest w niej najlepsze, to gumki wszyte z tyłu – one zapewniają nam to, że przód bluzki nie spłaszcza biustu. Zwróćcie więc uwagę szczególnie na takie bluzki, które są bardzo rozciągliwe – te sztywne z suwakiem mogą zniekształcać sylwetkę.