Easy Steps to find the perfect fitting sports bra

Stanik sportowy / Spotr bra – Nike.com

Szorty / Shorts – Nike.com

Bransoletka – Nike+ FuelBand SE – Nike.com

Do you know that over eighty percent of polish women, have a badly fitted bra? Especially sport lingerie should fit like a glove! Otherwise our jog and other exercises may cause irreversible damage to our biggest asset. Thanks to proper fitted bra, our breasts will be safe from the excessive movements, we will avoid grazes and back pains. Every one of us can check our bra size in the comfort of our own home. How? You can read about it below, but before you do, equip yourself with centimeter or tape-measure.

Czy wiecie, że ponad 80 procent kobiet w Polsce ma nieprawidłowo dobrany biustonosz? Bielizna sportowa jest jak nasza druga skóra – musi leżeć idealnie! W przeciwnym razie bieganie i inne ćwiczenia może negatywnie wpłynąć na wygląd naszego największego atutu. Dzięki odpowiednio dopasowanemu stanikowi nasze piersi będą bezpieczniejsze, nie będą narażone na wielkie wstrząsy, unikniemy obtarć i ciągłych bólów pleców. Każda z nas może w domowym zaciszu sprawdzić, jaki ma rozmiar bielizny. Jak? O tym możecie poczytać poniżej, ale zanim to zrobicie, zaopatrzcie się w centymetr krawiecki lub miarkę!   

  Najważniejsze w staniku jest to, aby mocno trzymał nasz biust pod miseczkami. Obwód musi być ciasny, ale na tyle luźny abyśmy mogły swobodnie oddychać. Weźcie głęboki wdech i dokładnie obwińcie się centymetrem krawieckim pod biustem. Wartość, którą widzicie pomniejszamy o 5 centymetrów (jeżeli mój obwód w pasie wynosi 75 centymetrów to wybieram rozmiar 70).

Następnym krokiem jest zmierzenie obwodu biustu. Najlepiej mierzy się go bez stanika, ale równie dobrze, możemy to zrobić, gdy mamy na sobie dobrze dopasowaną bieliznę. Teraz chwytamy za centymetr, obwijamy go wokół biustu w najszerszym miejscu ( mój obwód to 87 centymetrów. Od obwodu w biuście odejmijcie wartość pod biustem. Mam 87 centymetrów w biuście i od tej wartości odejmuję 70 centymetrów – mój wynik to 17, czyli misiaczka C. Z poniżej umieszczonej tabeli będziecie mogły dopasować odpowiednią miseczkę. Pamiętajcie! Sprawdzcie, czy cała pierś mieści się w miseczce bez efektów wybrzuszeń ponad górną krawędzią miseczki lub pod pachą.

MISECZKA A/B

1. Mata – Decathlon 44,99zł 2. Legginsy – H&M 99,90zł 3. Stanik sportowy – Nike Pro Indy 109zł 4. Klocek do jogi – Decathlon 24,99zł 5. Baletki do jogi – Nike Studio Wrap 169zł

Dla osób z małym biustem, które planują lekką aktywność fizyczną, na przykład zajęcia z jogi, najlepszy będzie miękki i wygodny stanik Nike Pro Indy. Jego podtrzymuje jest średnie, ale na ciele prezentuje się ślicznie (nie trzeba się niczym dodatkowo zakrywać).

1. Stanik sportowy – H&M 99,90zł2. Daszek – Asos 42zł 3. Buty sportowe – Asics 259zł 5. Spódniczka – Adidas 229zł6. Rakieta tenisowa – Babolat 549zł

Kolejną propozycją stanika sportowego dla aktywnych osób z małym biustem, wybierających się na przykład na korty tenisowe, proponuję stanik marki H&M. Dzięki regulowanym ramiączkom idealnie dopasowuje się do biustu.

MISECZKA C/D

1. Stanik sportowy – Bodyism 280zł 2. Bolerko – Decathlon 49,99zł 3. Półpointy – Decathlon 59,99zł 4. Spódniczka – Decathlon 39,99zł 5. Opaska na włosy – Nike 80zł

Kobietom posiadającym średni rozmiar biustu zaleca się kupowanie staników sportowych z większym potrzymaniem. Paniom wybierającym się na zajęcia z tańca polecam stanik Bodyism (nie należy do najtańszych ale jest niezwykle kobiecy).

1. Bidon – H&M 19,90zł 2. Szorty – H&M 59,90zł 3. Suplement diety – BCAA 116zł 4. Stanik sportowy – Nike Fierce 159zł 5. Buty – Nike

Kobiety wybierające się na siłownię powinny największą uwagę zwrócić na, to aby biustonosz podtrzymywał i podciągał piersi do klatki. Natomiast dobrej jakości materiały szybko odprowadzają wilgoć z ciała i zapobiegają nadmiernym wstrząsom. Stanik Nike Fierce świetnie zda egzamin u kobiet z średnim biustem – w takiej bieliźnie nie musimy martwić się o obtarcia.

MISECZKA D+

1. Zegarek sportowy – Suunto 1500zł 2. Szorty – ForPro.pl 179zł 3. Słuchawki – Frends 4. Stanik sportowy – Nike Pro Rival 199zł 5. Buty – Nike 499zł

Kobiety z dużym biustem najczęściej skarżą się na bóle pleców, dlatego tak istotny jest odpowiednio dobrany rozmiar biustonosza. Bardzo dobrze sprawuje się bielizna z oddzielonymi miseczkami – Nike Pro Rival nie jest mocno zabudowany, utrzymuje kształt piersi, a jednocześnie zapewnia mocne wsparcie. Tego typu stanik sportowy najlepij sprawdzi się przy intensywnym wysiłku, na przykład w trakcie biegania.

1. Torba – H&M 129,90zł 2. Kłódka – H&M 19,90zł 3. Stanik sportowy – Oysho 129zł 4. Okulary – Ray-Ban 600zł 5. Rower – Electra

Podczas jazdy na rowerze nasze piersi są poddawane ogromnym wstrząsom. Lepiej unikać staników z różnego typu zapięciami – mogą nas nieźle obetrzeć!

W swojej kolekcji bielizny sportowej posiadam znaczną część wyżej wymienionych przykładów i muszę Wam powiedzieć, że jak do tej pory najlepiej sprawdza się model Nike Pro Fierce. Jeszcze nigdy mnie nie obtarł, a na tym zależy mi najbardziej  podczas biegania. Jest moim zdecydowanym faworytem i pierwszym elementem ubioru na maraton. Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze doświadczenia ze stanikami sportowymi, które lubicie najbardziej, a które pozostawiły Wam krwiste pamiątki. Czekam na komentarze :)!

LOOK OF THE DAY

skirt / spódnica – Zara (możecie ją znaleźć tutaj)

sandals / sandałki – River Island (dostępne teraz na przecenach za 75 zł)

top / koszulka – Oysho (podobne znajdziecie tutaj)

bag / torebka – Mango (możecie ją znaleźć tutaj)

This weekend was especially hot in Tricity, so I had no other option but to wear my favorite type of summer skirt. Maxi length was a big hit in the city streets a year ago. No wonder – in days like today, when it’s a real scorcher outside, this kind of skirt is a rescue.

Dzisiejszy Look of The Day publikuję trochę wcześniej niż zwykle, mając nadzieję, że pomoże Wam w doborze odpowiedniego stroju na gorącą niedzielę. Ten weekend w Trójmieście jest wyjątkowo upalny, więc wybierając się do mojej ulubionej knajpy, na ulicy Mściwoja w Gdyni, założyłam najlepszy model spódnicy na lato i zestawiłam go z prostym topem i złotą biżuterią. Długość maxi już w zeszłym sezonie cieszyła się wielkim powodzeniem na ulicach miast. Trudno się dziwić – w dni takie jak dziś, kiedy żar leje się z nieba, jest prawdziwym wybawieniem. 

Last month

We’re now in the midlle of summer. In July I tried to enjoy the weather as much as I could. Apart from a few storms, which almost gave me a heart attack ( I bet you on my Emerson Fry coat that one of the lightning hit straight into my garden) I couldn't complain about the lack of the sun or heat. Even though there is still a whole August ahead of us, in our little editorial office we’re already living in the upcoming season. I hope the holiday mood will last for you as long as possible. Here’s the summary of Last Month.

Połowa wakacji za nami. W lipcu starałam się korzystać z pogody ile tylko sie dało. Poza kilkoma burzami, przyprawiającymi mnie o atak serca (jestem w stanie założyć się o mój płaszcz z Emerson Fry, że któryś z piorunów walnął prosto w mój ogród), nie mogłam narzekać na brak słońca i upałów. Chociaż przed nami jeszcze cały sierpień, to w naszej małej blogowej redakcji zaczyna sie już jesienno zimowe poruszenie związane z nadchodzącym sezonem. Mam jednak nadzieję, że u Was wakacyjny nastrój trwać będzie jeszcze bardzo długo :). Zapraszam na kolejne zestawienie Last Month. 

1. Lawenda rosnąca niedaleko mojego domu // 2. Książki idealne na długie letnie wieczory // 3. To już lawenda z mojego ogrodu, która posłużyła mi do zrobienia naturalnych odświażaczy do szafy // 4. Tego pięknego (i olbrzymiego) sierściucha znalazłam zupełnie przypadkiem, w trakcie robienia zdjęć na bloga //

W minionym miesiącu udało mi się wybrać na Półwysep Helski kilkakrotnie. 

1. Otwarte morze // 2. Własnoręczne wypieki (przepis znajdziecie tutaj) // 3. Prezent od PLNY LALA // 4. Happy feet! //

Przygotowywanie zdjęć do artykułu Gosi, dotyczącego sportów wodnych. W trakcie całego dnia na plaży bawiłyśmy się świetnie, a pod koniec sama miałam ochotę wskoczyć na deskę. 

1. Ulubiony zestaw plażowy – torba z Kappahl, japonki z Abercrombie & Fitch i nowy numer ELLE // 2. Little black dress // 3. Spódnica MAXI to mój ulubiony sposób na upały // 4. Zachód słońca w Trójmieście //

1. Sopockie MOLO to najwspanialsze miejsce do robienia zdjęć // 2. Targ śniadaniowy w Sopocie // 3. Ulubione kosmetyki // 4. Ten strój mogliście obejrzeć w jednej z ostatnich stylizacji //

Żegnamy sezon na truskawki. 

Artykuł o książce poświęconej Coco Chanel cieszył się Waszym największym zainteresowaniem w tym miesiącu. Jeśli ktoś zWas go przegapił, to zapraszam tutaj

Jeden dzień na wsi i życie od razu wydaje się być lepsze. Kąpiel w stawie pełnym żab, szukanie dojrzałych jeżyn i zrywanie polnych kwiatów, to najcudowniejsza forma relaksu. 

Gosia w zeszły weekend postanowiła przebiec półmaraton w 30 stopniowym upale. Ukończyła go z czasem 1 godzina 49 minut – gratulujemy :)!

Czy ktoś z Was też czytał tę książkę?

Miłego dnia!

50′ – Beach Style

top / bluzka – Mosquito.pl

shorts & clogs / szorty i klapki – Zara 

watch / zegarek – Casio

sunglasses / okulary – Ray-ban

Years ago the style of this famous blonde was considered shocking, today we can draw inspiration from her simple and feminine beachwear ideas. Ruffled hair, shorts and striped blouse are trademarks of Brigitte Bardot- the French style icon of 50s and 60s. When the photographs from her summer visit to Saint Tropez spread all over the world, items like: bear shoulder blouses (bardot crop top) , bikinis and wide brim straw hats came into fashion.

Kiedyś styl tej blondynki szokował, dziś każda z nas może czerpać inspirację z prostych, a jednocześnie kobiecych pomysłów na plażowy strój. Potargane włosy, szorty i pasiasta bluzka, to znak rozpoznwaczy francuskiej ikony stylu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych – Brigitte Bardot. Słynne fotografie, uwieczniające jej wakacje w słonecznym Saint Tropez, opanowały prasę na całym świecie i zapoczątkowały modę na bluzki z odkrytymi ramionami (charakterystyczny dekolt zwany bardotką na stałe wszedł do naszego słownika i dziś znany jest, jako popularny model stanika), bikinii i słomiane kapelusze z szerokim rondem. 

25 dobrych inwestycji na sezon jesień – zima 2014. Wyszukane w popularnych sieciówkach.

1. Kapelusz – Massimo Dutti 2. Spodnie – TopShop 200zł 3. Torebka – Mango 69zł 4. Okulary – Asos 60zł 5. Baletki – Massimo Dutti 429zł

This year July is extremely hot so I suppose none of you is thinking about autumn-winter trends yet. Although the stores are still filled with clothes on sales we can also find racks with items from the new season. Most of you probably already have warm clothes in their closets, so before the next shopping trip it would be good to think about what do you realy need. In today’s post you will find twenty-five things which will be a good investment for the upcoming season.

Lipiec okazał się wyjątkowo upalnym miesiącem, więc podejrzewam, że większość z Was nie myśli jeszcze o jesienno zimowych trendach. Chociaż sklepy wciąż zapełnione są przecenionymi, letnimi kolekcjami, to na niektórych wieszakach wiszą już modele ubrań, zapowiadające nadejście nowego sezonu. Każda z nas ma już w swojej szafie wiele zimowych rzeczy, dlatego warto zastanowić się, czego naprawdę nam brakuje. W dzisiejszym zestawieniu dwudziestu pięciu produktów, możecie zobaczyć ubrania i dodatki, w które warto zainwestować, jeśli do tej pory nie zdecydowałyśmy sie na podobny zakup. 

 

1. Kamizelka – TopShop 325zł 2. Buty – Zara 299zł 3. Spodnie – TopShop 200zł 4. Torebka – H&M 149zł 5. Czapka – Asos 175zł

Jeśli w Waszej szafie nie ma jeszcze żadnej futrzanej kamizelki, to warto pomyśleć o takim zkupie. Niepewnym polecam wybrać czarną opcję. Nakrycia głowy w postaci kapeluszy i czapek dodadzą naszym zwykłym, jesiennym strojom odrobinę oryginalności. Jeśli chcemy zaszaleć z modowymi wyborami, kupmy odkryte sandałki i zestawmy je z futrzaną kamizelką. 

 

1. Płaszcz – Zara 399zł 2. Torebka – Mango 119zł 3. Buty – Mango 249zł 4. Pomadka – Asos 70zł 5. Koszula – COS 210zł

Klasyczny trench, to zdecydowany must have, który sprawdzi się w wielu różnych okolicznościach. Zakładamy go zarówno do eleganckiej wieczorowej sukienki, bardziej sportowego codziennego stroju, jak i szykownego biznesowego looku. Czarne szpilki i torebka typu shopper bag, to kolejne niezbędne elementy. Jeśli w Waszej szafie brakuje, któregoś z powyższych elementów, z czystym sumieniem możecie się udać na zakupy. 

1. Parka – Zara 369zł 2. Spodnie – Cubus 110zł 3. Czapka – Asos 60zł 4. Buty – Nike 529zł 5. T-shirt – H&M 59zł

Parka w kolorze ciemnej zieleni, to zaraz po trenchu, moje ulubione okrycie wierzchnie. W weekend kiedy możemy pozwolić sobie na trochę więcej luzu warto wybrać wygodne sportowe obuwie (Air Maxy, firmy Nike świetnie się do tego nadadzą). Dobierzmy do nich jeansy typu "boyfriend". 

1. Spódnica – Zara 199zł 2. Ramoneska – Mango 599zł 3. Buty – TopShop 200zł 4. Kapelusz – Asos 110zł 5. Torebka – Mango 199zł

Ramoneska, to kolejny klasyk, w który warto zainwestować, bo będzie służyła nam latami. Tej jesieni połączcie ją z romantyczną spódnicą, botkami i kapeluszem. Taki strój gwarantuje nam, że będziemy wyglądały stylowo w każdej ze światowych stolic mody.

Jakie rzeczy chciałbyście zobaczyć w kolejnym zestawieniu "25"? :)

LOOK OF THE DAY

dress / sukienka – Asos.com

shoes & bag / buty i torebka – Zara (zeszłoroczne przeceny)

watch / zegarek – MK 5055

lipstick / pomadka – Golden Rose Vision Lipstick nr 118

If I don’t know what to wear I can always count on a little black dress. I have several models of this timeless dress in my closet: one made of cotton with flared bottom and short sleeves, which is perfect during the day, and a long one with straps, which I used only once (but I know I will wear again). The one I have chosen today is the most versatile. In combination with ballerina flats, sunglasses and a big bag its perfect for more casual occasions, but I can also replace flat shoes with high heels, put on some red lipstick and it will be great for the evening as well.

"Mała czarna" już nie raz uratowała mnie z opresji. W mojej szafie można znaleźć kilka modeli tej ponadczasowej sukienki. Bawełniana, z rozkloszowanym dołem i krótkim rękawkiem, świetnie sprawdza sie na co dzień. Długą na ramiączkach miałam na sobie tylko raz, ale wiem, że z pewnością jeszcze się przyda. Ta, którą wybrałam dziś jest najbardziej uniwersalna – w połączeniu z baletkami, okularami o kocim kształcie i dużą torebkę może służyć jako strój na miasto. Wystarczy zamienić płaskie buty na szpilki, a usta pomalować czerwoną szminką i mogę mieć pewność, że tego wieczoru o strój nie muszę się już martwić.