Próbuję od kilkunastu minut napisać jakieś sensowne zdanie, które krótko podsumowałoby ostatnie kilka tygodni – o pracy, życiu rodzinnym, codziennych trudnościach. Paru słów, które pozwoliłyby mi przejść dalej i pozwolić, aby to zdjęcia były narratorem. Po dwóch artykułach, długich jak reklama Apartu, taka odmiana powinna Wam chyba przypaść do gustu ;). Zapraszam do październikowej fotorelacji!
Patrząc pod nogi myślę: "listopad", ale w samej marynarce jest mi za ciepło. Szalona ta natura.1. Barwy jesieni. // 2. Szklanki po prawej, kubki po lewej. A za tydzień pewnie na odwrót ;). // 3. Trzy… dwa… jeden… radość i ulga, że premiera nowego projektu już za mną. // 4. Nowości od Chanel. Z myślą o świątecznym makijażu. //
Wracając z inspirującego spotkania.
Złoto na paznokciach? Moja córeczka byłaby zachwycona! :)Wiele z Was pytało mnie o strój, który miałam tego dnia, więc podaję Wam wszystko na tacy:
spodnie – z drugiej ręki Theory // golf – z drugiej ręki Sof Goat // torebka – YSL z drugiej ręki // pasek – Toteme // buty – Mango // 1. Listopad idzie, czyli szukamy ciepłych butów dla skrzatów. // 2. "Proszę się trzymać projektu" czyli zdanie, którego wykonawcy nie lubią najbardziej. // 3. Najlepsze urodziny na świecie, nawet jeśli ktoś podkradł mi balonik. // 4. Śniadania. Na zachetę trzy czekoladowe chrupki przykryte jabłkiem i jogurtem. // Zabawa w sklep. W Bobux znalazłyśmy idealne buty dla przedszkolaka i uczącego się chodzić bobasa. Są elastyczne i ocieplane naturalnymi materiałami (w tym wełną marynosową, która sprawdza się najlepiej). Jeśli chciałybyście sprawić maluchowi porządne buty na jesień i zimę, to mam dla Was kod rabatowy na wszystkie buciki marki Bobux – z kodem mle20 otrzymacie, aż 20% zniżki na zakupy. Kod ważny jest od dziś przez 3 dni. A to mięciutka wersja butków ze skóry – idealne na spacer w wózku, do samochodu, albo wtedy gdy Wasze dzieci nie chodzą jeszcze sprawnie na świeżym powietrzu. Łatwo się je wkłada, ale wcale nie tak łatwo je zgubić ;). 1. Jak można nie kochać jesieni?! // 2. Niby po remoncie, ale w moim mieszkaniu jeszcze nigdy nie było tak wielu starych rzeczy. Kinkiety z lat pięćdziesiątych dostały drugie życie. // Tuż przed zmianą czasu – kawa parzona przed wschodem słońca smakuje najlepiej ;). 1. Październik był miesiącem profilaktyki raka piersi. Z zainteresowaniem i radością obserwowałam ogromne zaangażowanie osób publicznych w promowanie badań profilaktycznych i samobadania. Oburzonym, którzy krytykowali te najbardziej przykuwające uwagę akcje, chciałabym tylko szepnąć, że dla wielu osób jest to bodziec do tego, aby zainteresować się tym tematem. Środki przekazu muszą być różne, aby dotarły do każdego z nas. Ja w październiku na usg się nie załapałam, ale w listopadzie to nadrobię (mam już termin!). // 2. Pierwsza kawa w nowej kuchni (ale jak moi baczni obserwatorzy zauważyli – zaparzona na starej kuchence). // 3. Zostaw pudełko z suchymi pastelami na podłodze i policz do dziesięciu, a przekonasz się jak szybko potrafi poruszać się twój bobas. // 4. Ten zapach!Jeszcze chwilę muszę poczekać nim ekspres wróci na blat mojej kuchni, ale na szczęście mam mieloną alternatywę od Wild Hill Coffee. Uwielbiam tę kawę, ale cenię ją nie tylko za jej delikatny aromat. Cieszę się, że kawa, którą mamy w naszym domu, jest pyszna, zdrowa i uprawiana w zgodzie z naturą i z poszanowaniem ludzi. Wild Hill Coffee wybiera ziarna "single origin" z najlepszych, certyfikowanych, ekologicznych plantacji. Wiem, że Wy też ją pijecie, dlatego daję znać, że z kodem KASIAX otrzymacie 5% zniżki na kawy (kod jest ważny do końca roku). Jeden karton na godzinę.
1. "Kochanie chcesz kawy? Może lepiej nie, bo znalazłam tylko jedną filiżankę." // 2. Przepis na pyszne śniadanie (lub deser – jak kto woli) znajdziecie na moim Instagramie. // 3. Zmiany nie tylko w La Ronde i MLE Collection – od dawna chciałam odświeżyć bloga, tak aby łatwiej Wam się z niego korzystało. // 4. To naprawdę cudownie, że szafy przyjadą dopiero za cztery tygodnie ;). // Skoro nie rozpakowałaś książek po remoncie, to co robi ta tutaj?! Chciałoby się odpowiedzieć, że brakuje mi na to czasu, ale już teraz gryzę się w język i myślę raczej "do tej pory robiłam inne, bardziej istotne dla mnie rzeczy". W każdym razie, ta książka stała się inspiracją do kolejnego artykułu na blogu, bo idealnie oddaje myśli, które targały mną przez kilka ostatnich miesięcy. Ciagle próbujemy kolejnych metod zwiększania produktywności i stosujemy przeróżne "life hacki", dzięki którym rzekomo możemy zoptymalizować swój dzień (wiele z nich tylko pogarsza sytuację). Cztery Tysiące Tygodni" próbuje odpowiedzieć na pytanie co zrobić, aby jak najlepiej wykorzystać ten absurdalnie krótki czas, który został nam dany – czas naszego życia, trwającego średnio cztery tysiące tygodni. Gorąco polecam!
"Cztery tysiące tygodni" to lekka, filozoficzna, a przy tym wyjątkowo praktyczna książka o alternatywnej ścieżce życia, jaką jest pogodzenie się z naszymi ograniczeniami. Ten moment gdy bezwiednie patrzysz za okno i nagle widzisz dziewczynę ubraną w MLE! 1. Im dłużej interesuję się tematem mody "vintage" tym bardziej widzę, jak bardzo spadła jakość produkowanych dziś ubrań. Nie wiem ile lat ma ta marynarka, ale nosi się ją dziesięć razy lepiej niż sieciówkowe projekty. // 2. Obiad (prawie) jak u mamy. Nowość w Charlotte to ta okazja, aby zrobić ustępstwo (trwam dalej i to bez poczucia straty w diecie "mięso raz w tygdniu"). // 3. Dokąd mnie poprowadzicie? // 4. Zaraz wyjdzie słońce! // Gdy znajdujesz krzesło, które ulubiona JestemKasia często wykorzystuje do zdjęć, ale na twoim telefonie nie wygląda tak korzystnie ;). Zajrzałam tu po gorącą kawę i ruszyłam do studia na zdjęcia do polskiej edycji Vogue'a. Surrealistyczny moment. Surrealistyczny, ale miły – cytując klasyka z "Notting Hill".Dżinsy od LeBrand, skórzana marynarka od Magdy Butrym czy też biały komplet od The Row – takie prerełki widziałabym u siebie w szafie. Przygotował je na sesję do Vogue'a Kacper Kujawa. Miło gdy ktoś zdolny odświeża twój styl! Warszawa u progu jesieni. 1 i 3. Trochę słodyczy na wynos dla najbliższych. I dla mnie też. // 2. Te przedwojenne klatki schodowe w Warszawie… // 4. Zachodzące światło i misterne zdobienia. Czemu dziś już tak nie budujemy?Taki niepozorny projekt, a wyglądał super! Jeszcze parę kadrów z sesji. Prosto ze zdjęć poleciałam na wywiad z Karą Becker – trochę się tą rozmową stresowałam, ale później buzie nam się nie zamykały i chyba wyszedł z tego całkiem fajny materiał. Dobrze, że światło było ładne, bo prosiłam, aby zdjęcia nie były retuszowane :)1. Mój zapach. Nie zmieniam go od lat. Czasem zdarza mi się dodawać do niego jakieś sezonowe akcenty (na zimę na przykład Bohoboco "Black Peper") // 2. Gdy pierwszy raz od ponad roku czeka cię noc bez dzieci i oczywiście budzisz się przed świtem. //
A cały ten look mogłyście zobaczyć tutaj. Cieszę się, że ta zeszłoroczna kurtka z MLE tak Wam się nadal podoba!
1. "To co, zabieramy trochę słodyczy pod pachę i ruszamy do domu?" // 2. Stroje już gotowe! //
1. Ktoś bardzo chce pomóc przy wkręcaniu żarówek. // 2. "Być może" czas już na śniadanie. Dawno mnie tu nie było – śniadania nadal wyśmienite. // 3. Blogowanie w trasie. // 4. Miała być Hermiona, ale wyszło trochę bardziej jak Hagrid. // Czekamy na sowę z listem z Hogwartu…1. i 2. W tym roku niezbyt straszne były nasze stroje, ale jako zwarta grupa pędząca przez "Monte Cassino" chyba robiliśmy wrażenie ;). Zwłaszcza, że wśród nas były dwa dementory i jeden patronus. // 3. A dzień później przyjęcie dla najmłodszych. // 4. Słodkości dojadane po "halloween". Gałki oczne z lukru i palce z ciasta francuskiego już się skończyły. //
Zupełnie niestraszna, ale za to bardzo słodka – Elza.1. A Ty? Co robiłeś w ten weekend? // 2. Hedwiga na mojej kanapie. Sama uszyłam ten tapczanowy kostium ;). //
[…] Jeśli marka odzieżowa chciałaby naprawdę stać się marką ekologiczną to… niestety nie może produkować ubrań. Proste. I trudne do przełknięcia jednocześnie. […] Ten artykuł był dla mnie ważny i cieszę się, że w końcu się tutaj pojawił. Jeśli jeszcze nie czytałyście, to zapraszam tutaj.
1. No i przyszedł! W najnowszym Vogue miałam okazję opowiedzieć o przyszłości mody i La Ronde. // 2. Ja kadruję, ty naciskasz spust migawki! // 3. Już po Halloween, więc znowu zamieniamy się w mugoli. // 4. Moja medytacja. // Portos z utęsknieniem patrzy na morze.1. Październikowe niebo. // 2. Smutny dzień dla króliczka z Mysiego Domku, który zagubił się w wielkiej piaskownicy. Po długich (bardzo, bardzo długich) poszukiwaniach trzeba było pogodzić się z faktem, że zakopywanie króliczka może nie skończyć się najlepiej.
Uff! Ocalała! Staraliśmy się wymieniać na nowe tylko to, co absolutnie niezbędne. Baterie zostały :).
Zmywam makijaż wcześniej i nakładam grubą warstwę kremu. W końcu mamy piątek! Ten żółty słoiczek od Say hi jest dla mojej twarzy tym, czym kubek ciepłej herbaty z imbirem i miodem w poniedziałkowy wieczór. Marka Say Hi mówi „Hi” skutecznym, ale łagodnym dla skóry składnikom i „Bye” substancjom drażniącym, alergizującym i wysuszającym skórę. Te piękne kolory wszystkich produktów są w 100% dziełem natury. Bezpieczne dla kobiet w ciąży i karmiących. Wegańskie i nietestowane na zwierzętach. Z kodem MLE20 dostaniecie aż 20% rabatu na wszystkie produkty (z wyjątkiem zestawów), które i tak mają już przystępną cenę. Kod ważny do końca listopada.I te zapachy! Bardzo fajne te kosmetyki!1. Kochana Monika na pierwszej wizycie po remoncie! Miło znów usiąść z Tobą w pozycji sowy i napić się gorącej (a czasem już zimnej ;)) kawy! // 2. Kiedy to ty wybierasz mężowi poranną prasę…
[…] La Rondé ma przekonać klientki, że moda z drugiej ręki może być ich pierwszym wyborem. – Stworzyłam tę markę z myślą o kobietach, które do tej pory nie chciały lub nie potrafiły kupować odzieży używanej. Nie miały na to czasu albo nie sprawiało im to takiej przyjemności. Tych, które mają potrzebę zaprzestania zakupów z pierwszej ręki, jest naprawdę sporo… […]. Cały wywiad znajdziecie teraz w listopadowym numerze.
Po krótkim przeszkoleniu u kochanej Doroty Porębskiej rozpoczęłam swoją przygodę z fotografią studyjną. 1. Za obiektywem stała tego dnia Alicja. Gdy pomyślę, że na upartego mogłabym być jej mamą to… chyba jednak trochę dziwnie :D (Alę znajdziecie tutaj). Na zdjęciach powyżej pracujemy nad kolejną selekcją w La Ronde – puszystymi swetrami. Większość rzeczy z tego wieszaka trafiło już w Wasze ręce. ;) Od kochanej pani Ewy z Narcyza. Cieszę się, że teraz znów będę mogła tam częściej zaglądać. To wyjątkowe miejsce.
Golf Forli (to ten z lamówką w kolorze ecru) odłożyłam sobie, mojej mamie, teściowej i córce koleżanki ;).
1. To co? Mamy to? // 2. Mamusiu, postanowiłam zrobić porządek w spinkach. Nie musisz dziękować. // 3. Trudne decyzje przy porannej kawie. Entliczek pętliczek… wybieram pierwszą z prawej. // 4. Chyba czas na kurs makijażu, bo szkoda, aby taki prezent się zmarnował. //
Jak to szło? "Sweater Rabbeather"? Zaciągnijmy skarpety na nogi (lub jeśli jest się królikiem to na uszy) i ogrzejmy się, ale nie przy przegrzanym laptopie, tylko wtulając się w tych, którzy są obok. Miłego wieczoru i dziękuję Wam za wizytę tutaj! :)
komentarze 74
Kasiu co się stało z tym przeszkleniem w kuchni? Z ta werandką? Zostało zniszczone czy co tam teraz jest? Próbuje odnaleźć dawne wnętrza na tych skrawkach fotografii. Jest pięknie ❤️
Pozdrawiam
Zuza
dodany przez Zuzanna @ 3 listopada 2022 o 20:04. #
Dolaczam do pytania! Chetnie przeczytalabym wpis o Twoich nowych wnetrzach (z duza iloscia zdjec).
dodany przez Aga @ 4 listopada 2022 o 21:28. #
Witaj Kasiu. Czy możesz powiedzieć mi skąd są te przepiękne płytki w nowej kuchni? Pozdrawiam! :)
dodany przez Justyna @ 3 listopada 2022 o 20:18. #
Czekałam z niecierpliwością na LM ❤️
Kasiu, mam kilka pytań 😉
Skąd piżamka, szare rajstopki i sukieneczka ze zdjęcia „Mamusiu, postanowiłam zrobić porządek…” starszej córki?
Kasiu, polecisz sklep gdzie mogę nabyć porządnej jakości kardigan? Serdeczności 😘
dodany przez Ania @ 3 listopada 2022 o 20:45. #
Nie potrafisz pójść do sklepu i zrobić podstawowych zakupów sobie i dziecku? Zacznij samodzielnie myśleć. Kiedyś Kasia być może ograniczy bloga i jak Ty biedna sobie poradzisz???
dodany przez Sylwia @ 5 listopada 2022 o 17:24. #
Takie rajstopki kupuje z zarze. Dobrego wieczoru :)
dodany przez Natalia @ 5 listopada 2022 o 20:35. #
Kasiu co to za ładna książeczka która czyta Twoja córka na zdjęciu z pokoju dziecięcego?
dodany przez Sandra @ 3 listopada 2022 o 21:01. #
Dziękuję Kasiu za kod do bobux! Dzisiaj rano dodałam buty do koszyka i całe szczęście nie miałam później czasu dokończyć zakupów… Bardzo miły zbieg okoliczności:)
dodany przez Kasia @ 3 listopada 2022 o 21:28. #
Kasiu, niech wroci ta niebieska pizamka!
dodany przez Malgosia @ 3 listopada 2022 o 22:56. #
Taaaaak :-) ja też czekam!
dodany przez Justyna @ 5 listopada 2022 o 15:05. #
Skąd ta niebieska piżama ? :)
dodany przez Katarzyna @ 13 listopada 2022 o 20:17. #
Kasiu a w co z MLE byla ubrana ta dziewczyna którą zauważyłaś? :-)
dodany przez Magda @ 3 listopada 2022 o 23:13. #
Najbardziej rozczuliło mnie zdjęcie „jeden karton na godzinę”… ta skaperteka urocza…😍😍 Zdjęcie przesycone miłością, a jednocześnie tak realnie obrazuje macierzyństwo. Wszystkiego co dobre!
dodany przez Katarzyna @ 3 listopada 2022 o 23:32. #
Ojej nie popłacz się 🤦🏼♂️
dodany przez Anonim @ 4 listopada 2022 o 23:57. #
Jeśli nawet by się popłakała to co z tego ? 🙄
dodany przez Magdalena @ 5 listopada 2022 o 13:09. #
Takie ”wzrusze”to należy leczyć…..
dodany przez Sylwia @ 5 listopada 2022 o 17:26. #
O matko, zmieniona podłoga w kuchni? Co zrobi pół influencerek z instagramu teraz. Całe życie marzyły o takich płytkach na podłodze, a tu pani Kasia zmieniła na inne :p Ale będzie się działo, jatka :)
dodany przez Agnieszka @ 4 listopada 2022 o 00:00. #
Czy dzięki tej „uwadze” spałaś spokojniej?
dodany przez Iwona @ 4 listopada 2022 o 14:18. #
A owszem. Zeszła ze mnie cała żółć, a Tobie płytki pozostaną :p
dodany przez Agnieszka @ 5 listopada 2022 o 15:16. #
Super, że zawracasz uwagę na profilaktykę raka piersi. To szalenie ważny temat, a w codziennym biegu tak łatwo o tym zapomnieć. A „Cztery tysiące tygodni” z pewnością przeczytam i może nawet zrecenzuję na blogu. Po opisie wydaje się bardzo adekwatna na obecne potrzeby i dzikie wymagania, które sobie stawiamy. Pozdrawiam ciepło :)
dodany przez Uczesane myśli @ 4 listopada 2022 o 01:10. #
Wszyscy reklamuja te ksiazke… Na tym blogu powinny pojawic sie reklamy czegos bardziej ambitnego… Przynajmniej takie sa oczekiwania…
dodany przez Anonim @ 4 listopada 2022 o 11:15. #
A moim zdaniem reklam jest tu za dużo- w każdym wpisie musi być reklama, wpis bez reklam jest wpisem straconym…Nie jest to spójne z tak promowaną ideą bycia eko, kupowania mniej jak przy jednym wpisie mamy aż 5 współprac i kody rabatowe.
dodany przez Anonim @ 5 listopada 2022 o 16:40. #
Kasia nigdy nie reklamowała wartościowej literatury, tylko najmodniesze bastsellery, więc nie wiem skąd te oczekiwania.
dodany przez Gog&Magog @ 6 listopada 2022 o 14:21. #
Ja tam nie widzę, żeby kobiety, ba ludzie, stawiali sobie „dzikie” wymagania. Uważam, że jest wręcz przeciwnie. Praca nad sobą (mam tu na myśli pracę nad swoim charakterem, nie jakieś coachingowe bzdury) jest dzisiaj rzadkością.
dodany przez Gog&Magog @ 4 listopada 2022 o 18:13. #
Kasiu co Cię natknęło żeby mieć firaneczki ? MoEzesz zrobić więcej zdjęć kuchni ?
dodany przez Gaja @ 4 listopada 2022 o 09:22. #
Natchnęło, dziecko, nie natknęło.
dodany przez Anonim @ 5 listopada 2022 o 12:03. #
Jak zwykle Last Month wprowadziło mnie w miły nastrój od rana. Łyknęłam go razem z ulubioną poranną herbatą z pigwą. Pozdrawiam ciepło! Stała czytelniczka z Łodzi :) p.s look z apaszką w paski uwielbiam!
dodany przez Agnieszka @ 4 listopada 2022 o 09:25. #
Przepięknie! <3 Dziękuję przy okazji za wytrwałość w prowadzeniu bloga, cieszą mnie wszystkie artykuły tutaj- zarówno te krótki jak i długie :) Uściski ze Śląska!
dodany przez Agnieszka @ 4 listopada 2022 o 09:55. #
Z niecierpliwością czekamy na więcej poremontowych zdjęć ;-)
dodany przez Marta @ 4 listopada 2022 o 09:55. #
Bardzo lubię Twoje wpisy Kasiu. Czytane przy porannej kawie są bardzo kojące. Pozdrowienia!
dodany przez Ula @ 4 listopada 2022 o 10:11. #
Piękne zdjęcia, piękne nowe wnętrza i piękna koleżanka Monika! Powinna razem z Asią prezentować nowości w MLE, dobrze by było zobaczyć ubrania na odmiennym typie urody, sama mam ciemne włosy i byłoby to pomocne.
Pozdrowienia!
dodany przez Kasia @ 4 listopada 2022 o 10:23. #
I tak mi się błogo zrobiło po przeczytaniu tego wpisu…
dodany przez Ewa @ 4 listopada 2022 o 10:49. #
A podasz linka do bucików Mango ? Dziekuje…
dodany przez Ania @ 4 listopada 2022 o 11:13. #
Z tego co widzę już wyprzedane :(
dodany przez Katarzyna @ 5 listopada 2022 o 12:08. #
Kasiu, jeszcze karmisz piersią? Kurczę, szacun :D
Super relacja – też urodziłam się w październiku i jakoś tak od zawsze czulej podchodzę do tego miesiąca, mimo że przeważnie nie jest tak piękny jak w tym roku ;) Dziękuję też za kody rabatowe, chyba skorzystam z kremów i bucikow, nie znałam tych marek, a wydają się fajne :D
dodany przez Agata @ 4 listopada 2022 o 11:49. #
Kasiu jak się czułaś w tym ceglastym golfie?
Pytam bo to taki kolor nie w Twoim stylu…
dodany przez Asia @ 4 listopada 2022 o 12:16. #
Mój ukochany cykl! udane wejście w weekend:)
dodany przez Magdalena @ 4 listopada 2022 o 12:25. #
Uśmiechałam się czytając ten wpis :) bo moje życie obecnie także wygląda jak „Jeden karton na godzinę.” To cudowny czas dla kobiet, które chcą i mają dzieci. Niestety ja nie mam wyboru i niedługo wracam do pracy na etacie. Bardzo żałuję, bo te chwilę z maluchami są dla mnie bezcenne.
kolejna rzecz, która też od jakiegoś czasu mnie zastanawia, to jak zwolnić, jak robić mniej, jak wybierać rzeczy wartościowe, jak czerpać garściami z posiadania rodziny. Książkę „Cztery tysiące tygodni” zauważyłam też niedawno, ale nie miałam okazji jeszcze przeczytać. Obawiam się, że póki co nie znajdę na nią czasu ale brzmi dobrze :)
I na koniec kwestia rzeczy z drugiej ręki. Sama od jakiegoś czasu chodzę do second handów i kocham to. Wybierać, wyszukiwać i zdobywać perełki za grosze, w których wyglądam i czuję się super.
Pozdrawiam serdecznie i miło mi było napisać te parę słów, które chodzą mi po głowie
dodany przez Aneta @ 4 listopada 2022 o 12:51. #
ja rowniez lubie to cieplo, madrosc i kojaca atmosfere: te zdjecia,te slowa, naprawde jest latwiej
dodany przez Anonim @ 4 listopada 2022 o 13:39. #
Idź na terapię
dodany przez Anonim @ 5 listopada 2022 o 12:11. #
Anonimie: ech, to chyba jednak tobie potrzebna jest terapia. Co prawda nie wiem czy zawiść objawiającą się zjadliwymi uwagami rzucanymi, żeby komuś zrobić przykrość w ogóle podlega terapii. Bo psychopatii nie da się leczyć. Właściwie można by się pośmiać z tych agresywnych uwag kierowanych w stronę niewinnych i pogodnych komentarzy, tylko, że takie szpile tworzą w końcu atmosferę jadu, złych emocji, pogardy i arogancji wokół i niszczą normalne zachowania, spokój, kontakty społecznościowe. Wiadomo czemu tu konkretnie służą – zaszczuć osoby, które sie wypowiadają pozytywnie czy szczerze określają swoje miłe odczucia. Skrytykować, ośmieszyć, szydzić, żeby czytelniczki bały się odezwać.
dodany przez zuzu @ 7 listopada 2022 o 19:05. #
Kasiu, znalazłaś witrynę do kuchni? Pamiętam jak pisałaś, że marzy Ci się taka trójkątna, ale na zdjęciach jej nie widzę:) Ja wciąż szukam… Pozdrawiam
dodany przez Ola @ 4 listopada 2022 o 13:44. #
Kasiu, a w co z MLE była ubrana ta dziewczyna, którą zauważyłaś z okna? :)
dodany przez Magda @ 4 listopada 2022 o 14:00. #
Kasiu, czy wróci w tym roku sweter Cortina? Choćby w preorderze?
dodany przez Iza @ 4 listopada 2022 o 14:03. #
Jak lubicie się ubierać podczas jesieni? Oczywistością są sweterki, ale może podzielimy się w komentarzach swoimi outfitami? Może zachowały się fotki, na których czujecie się fajnie, jesiennie ubrane? Może polecacie jakieś ciekawe zestawienia/sklepy?
dodany przez Roma @ 4 listopada 2022 o 14:06. #
Super wpis, bardzo spokojny i kojący pomimo tylu wydarzeń 😊
dodany przez Alicja @ 4 listopada 2022 o 14:23. #
Zdjęcia z karmienia piersią są dla mnie najpiękniejsze!
To chyba jedna z moich ulubionych chwil macierzyństwa.
Czy jest szansa na jakąś stylizacje z Moniką? Kilka razy był Look of the Day razem. Może da się powtórzyć?
dodany przez Patrycja @ 4 listopada 2022 o 14:25. #
Patrycjo, dla mnie tak samo. Jak sobie przypomnę te chwile, tę błogość, te ciepłe raczki na moim dekolcie, te wpatrzone oczy, ten nasz wspólny czas, to uczucie odjechania w inny świat, ehhh ta oksytocyna, działa jak narkotyk, faceci nie wiedza co tracą hehe
dodany przez Otylia @ 5 listopada 2022 o 13:49. #
dla mnie kp to byla najwieksza trauma zycia…nigdy wiecej brrrrrrrrr
dodany przez Marta @ 3 stycznia 2024 o 11:17. #
Zastanawiam się po co te kampanie jak na wyniki czeka się dziś tak długo . W moim
Przypadku najpierw miesiąc ma głupi opis rezonansu , a potem miesiąc na wynik biopsji, badania obrazowe właściwie sama wymusiłam. Powinnismy zacząć o tym mówić głośno . 20 lat temu badania wysyłano za granice i były szybciej niż teraz .
dodany przez Magda @ 4 listopada 2022 o 14:53. #
Zuzanna kuchnia znajduje się teraz w innym pomieszczeniu Część mieszkania Kasi nie była wykończona Z tego co widać zostało tu przeniesione kuchnia i salon/jadalnia. Jestem ciekawa jak została zaaranżowana poprzednia kuchnia. Nawet bardziej mnie to ciekawi niż nowa część mieszkania
dodany przez Romka @ 4 listopada 2022 o 17:55. #
Miły wpis, kojące zdjęcia. :)
Również w dalszym ciągu bardzo lubię moją czarną kurtkę z MLE, mam jednak problem, że bardzo wychodzą z niej nitki :(. Ma Pani jakąś radę jak z nią postąpić, naprawić?
dodany przez Karolina @ 4 listopada 2022 o 18:01. #
Pani Kasiu niezmiennie uwielbiam
dodany przez Jolanta @ 4 listopada 2022 o 18:57. #
Nie za bardzo rozumiem remontu. Wybacz ale piszesz z niedomówieniami. Jak nie chcesz czegoś mówić to nie mów ale też nie widzę sensu w tej tajemniczości kiedy zaczynasz mówic. Co się stało ze starym mieszkaniem było przecież po remoncie? Kupiliście drugie żeby sobie dołączyć? Wszystko wygląda kompletnie inaczej. Przyznam że stara kuchnia bardziej trafiała do mnie
dodany przez Lane @ 4 listopada 2022 o 19:25. #
To nie jest Twoja kuchnia, więc dlaczego niby ma trafiać do Ciebie?
dodany przez Anonim @ 5 listopada 2022 o 12:06. #
Kasiu, oczywiście gratuluję nowej firmy i ukończenia remontu😊tylko na następny raz poproszę więcej zdjęć Twoich i Portosa 🐶😘 Pozdrawiam
dodany przez Marta @ 4 listopada 2022 o 19:30. #
Powiało niesamowicie pozytywna energia 🙂 Pomysł na nowa markę trafiony.
dodany przez Aneta @ 4 listopada 2022 o 20:55. #
Kasiu, jakiej długości będzie niespodziankowy świąteczny sweter i kiedy zobaczymy jakaś jego zapowiedź :)?
dodany przez B. @ 4 listopada 2022 o 21:20. #
…uwielbiam ten wpis…kazdego miesiąca😉wszystkiego dobrego🤗
dodany przez Dorota @ 4 listopada 2022 o 22:10. #
Kuchnia jak u Zosi :)
A co z resztą mieszkania, jaki to teraz układ?
dodany przez gaga @ 4 listopada 2022 o 23:13. #
hmm… Zosia wcześniej w swojej kuchni zaprojektowała takie same szafki jak Kasia i kupiła te samą mocno wyróżniającą się mocno kuchenkę. No i podmieniła blaty na takie same jak u Kasi bo wcześniej miała drewniany. Więc to raczej Zosia ma kuchnie taką jak miała Kasia, a Kasia ma nadal kuchnię bardzo w swoim stylu (z tego co widzę to szafki chyba nawet te same co wcześniej tylko przemalowane). Jedyne co doszło to szafki wiszące – Kasia miała wcześniej zbyt wysokie szyby w kuchni aby je zawiesić.
dodany przez Werka @ 5 listopada 2022 o 12:06. #
Ludzie, idźcie na terapię, poważnie mówię. To wygląda na ostre zaburzenie.
dodany przez Anonim @ 5 listopada 2022 o 12:16. #
Ha ha komentarz w punkt👍 ludzie co wy robicie??? Analizujecię, snujecie domysły, odpowiadacie sobie na swoje pytania..a wszystko to dotyczy obcej wam babki, która prowadzi bloga🤦🏼♂️
Jedna zarzuca, że kuchnia skopiowana od szwagierki, druga jej odpowiada niczym adwokat🤦🏼♂️🤦🏼♂️🤦🏼♂️🤦🏼♂️🤦🏼♂️ żenada, to podchodzi pod konkretne zaburzenia
dodany przez Ania @ 13 listopada 2022 o 18:06. #
Kasiu, jaka książkę trzyma w raczkach Twoja córka?
Pozdrawiam:)
dodany przez Paulina @ 5 listopada 2022 o 07:29. #
To chyba nasza ukochana „Jabłonka Eli” :).
dodany przez Katarzyna @ 5 listopada 2022 o 12:00. #
Kasiu, czy mogłabyś powiedzieć czy sama projektowałaś wnętrze Twojego mieszkania czy jednak zdecydowałaś się na pomoc projektantki? Jeżeli projektantki, to byłabym Ci bardzo wdzięczna za wszelkie rekomendacje! Serdecznie pozdrawiam, Twoja fanka:)
dodany przez Asia @ 5 listopada 2022 o 11:47. #
Hej Asiu, w naszym przypadku była to bardziej złożona kwestia ;). Projekt elektryki i inwentaryzację zrobiło dla nas biuro architektoniczne, ale bez części wizualnej. Projekty stolarki wewnętrznej tworzyliśmy razem z zaprzyjaźnionym rzeźbiarzem, a potem jeszcze dostosowaliśmy te projekty do rzeczywistości przy pomocy firmy stolarskiej Libor :). Zdecydowanie najwięcej pracy wykonał mój mąż, te najprzyjemniejsze rzeczy, czyli wystrój, dobór materiałów, oświetlenia itd. przypadł mi :). Dziękuję za odwiedziny :).
dodany przez Katarzyna @ 5 listopada 2022 o 11:59. #
Kasiu właśnie w te jesienne dni Last Month tym bardziej wpływa na nastrój kojąco. No i zdjęcia można by było oglądać w nieskończoność 😊, więcej. Cztery tysiące tygodni przeczytam 😊. I za ten nastrój serdeczne dziękuję !
dodany przez BeataF @ 5 listopada 2022 o 11:51. #
Dziękuję Beato za miłe słowa. :*
dodany przez Katarzyna @ 5 listopada 2022 o 11:55. #
Przepiękne zdjęcia! Kasiu, a nowe mieszkanie jest dużo większe od poprzedniego mieszkania?
dodany przez Julka @ 6 listopada 2022 o 11:52. #
Seems you and your family had a great october!! Can’t wait to use chanel christmas make up collection too :)
Miki x
https://www.littletasteofbeauty.com/
dodany przez miki @ 6 listopada 2022 o 15:17. #
Kasiu,
Jak udało Ci się znaleźć spodnie Theory w swoim rozmiarze z drugiej ręki? Poluję na nie od jakiegoś czasu i nic.
:-*
dodany przez Kamila @ 7 listopada 2022 o 13:24. #
Witam! Kasiu, czy mogłabyś napisać skąd jest okap? Czy to obudowa na zamówienie czy kupiony jako całość? Z góry dziękuję za odpowiedź. Bardzo przyjemnie ogląda się Twoje zdjęcia. Pozdrawiam.
dodany przez Ewa @ 13 listopada 2022 o 18:39. #
Wpis fantastyczny !
Wiele uśmiechu a i ten cudowny klimat jeeej. Te wpisy są tak magiczne.
dodany przez Natalia @ 30 listopada 2022 o 13:40. #