Look of the Day – dżinsy mamy

5E1A7879

jeans / dżinsy – Wood Wood

shoes and silk top / buty i jedwabny top – Tallinder 

watch / zegarek – Daniel Wellington

jacket / żakiet – MLE Collection

bag / torebka – Zara

   The famous "mom jeans," that is blue high waist jeans with loose and slightly tapering legs have returned, and I feel that they will stay with us for a long time. Today, the symbol of the 90s became an irreplaceable element of nonchalant sets because it proves that its owners have some distance to themselves and don't have to highlight all of the assets of their figure. While some claim that such a cut is difficult and not really feminine, on the other hand, it is great for concealing the imperfections of our legs (disproportionate calves, protruding knees, flat buttocks), and besides…it is sooooo comfortable. Celebrities have fallen in love with it (Kendall Jenner, Gigi Hadid, Karlie Kloss, Bella Hadid) and even if you sniff at it and think that the trend is not your cup of tea (I also thought like that a couple of months ago), check whether "mom jeans" won't add your wardrobe a little bit of style and won't become a great alternative to skinny jeans – especially now, when we can cuff them and wear with flats and flat sneakers.

***

   Słynne "mom jeans", czyli niebieskie dżinsy z wysokim stanem i luźną, lekko zwężąjącą się nogawką, wróciły do łask i czuję, że zostaną z nami na długo. Symbol lat dziewięćdzisiątych stał się dziś niezastąpionym elementem nonszalanckich zestawów, bo udowadnia, że ich właścicielki mają do siebie dystans i nie muszą podkreślać wszystkich walorów sylwetki. Co prawda, niektórzy twierdzą, że taki krój jest trudny i mało kobiecy, ale z drugiej strony, świetnie tuszuje niedoskonałości naszych nóg (nieproporcjanalne łydki, wystające kolana, płaską pupę), a poza tym są… taaaakie wygodne. Pokochały je gwiazdy (Kendall Jenner, Gigi Hadid, Karlie Kloss, Bella Hadid) i nawet jeśli kręcicie nosem i myślicie, że ten trend nie jest dla Was (tak jak ja myślałam jeszcze kilka miesięcy temu), to sprawdźcie czy "mom jeans" nie dodadzą Waszej gardrobie odrobiny sznytu i nie staną się świetną alternatywą dla rurek – zwłaszcza teraz, gdy możemy podwinąć nogawki i nosić je do balerinek i niskich trampek. 

5E1A80565E1A79305E1A7984 5E1A8087 5E1A8060 5E1A8082 5E1A8134

Look of the day

5E1A6728

leather sandals / skórzane sandały – Inuovo on eobuwie.pl

jumpsuit / kombinezon – Mango

sunglasses / okulary – Ray-Ban

sweater / sweter – MLE Collection

 bag / torba – Stefanel

necklace / naszyjnik – Moonberg

   Another ideal Saturday by the sea has passed. Admittedly, I wouldn't call that type of weather ideal, but you can fall in love with Polish beaches even when grey clouds are milling about above them. It is strange to choose an outfit that is supposed to be practical when there is a cool wind blowing outside, and a second after, the sun is coming out and instantly warms the air. That is the reason for the strange combination of a long woollen sweater, a summer jumpsuit, and the most comfortable pair of sandals in the world.

***

   Kolejna idealna sobota nad morzem za nami. Pogody co prawda nie nazwałabym idealną, ale w polskich plażach można się zakochać nawet wtedy, gdy kłębią się nad nią szare chmury. Dziwnie jest wybierać strój, który powinien sprawdzić się gdy na zewnątrz wieje chłodny wiatr, a za chwilę wychodzi słońce i robi się gorąco. Stąd to dziwne połączenie długiego wełnianego swetra, letniego kombinezonu i najwygodniejszych sandałów na świecie. 

5E1A66335E1A65945E1A64985E1A67035E1A67115E1A67365E1A68785E1A68685E1A6646 5E1A68845E1A6894

 

LOOK OF THE DAY – MOLO W ORŁOWIE

5E1A0656

jacket / marynarka – Silvian Heach on Answear.com

necklace / naszyjnik – Moonberg (podobny tutaj)

trosusers / spodnie – Mango 

bag / torebka – Zara

shoes / buty – Castaner

sunglasses / okulary – Ray-Ban

silk top / jedwabna koszulka – Moye (podobna tutaj)

   Marynistyczne akcenty są nieodłącznym elementem mojej letniej garderoby. I wcale nie uważam, aby były zarezerwowane tylko dla mieszkańców nadmorskich kurortów. Pasiaste wzory i połączenia klasycznych kolorów (takich jak biel, czerń, granat, czerwień czy beż) zawsze wyglądają schludnie, niezależnie od tego czy jesteśmy właśnie na molo w Orłowie, czy pędzimy do biura w centrum miasta. 

   Moja wersja marynistycznego stroju jest stonowana, dzięki czemu jest elegancka mimo wakacyjnego charakteru. Jako zwolenniczka niewymuszonego stylu chętnie wybieram espadryle zamiast butów na obcasie. Świetnie pasują do luźniejszych białych cygaretek. Czarna marynarka i torebka, to przykład wiosenno-jesiennych rzeczy, które przy odpowiednim połączeniu można nosić też latem. 

   PS. Po raz kolejny mam dla Was zniżkowy kod do Answear.com w wysokości 20%, ważny do 31 lipca. Wystarczy wpisać kod MLE38 przy dokonywaniu zakupu – więcej szczegółów znajdziecie tutaj (niektóre marki są wyłączone z promocji). Miłych zakupów!

***

  Marine accents are an inseparable element of my summer wardrobe – and I don't think that they are reserved only for the dwellers of seaside resorts. Stripe pattern and the combinations of classic colours (such as white, black, dark blue, and red or beige) always look neat, regardless of whether we are going to the pier in Orłowo or rushing to the office in the centre of the city.

   My version of the marine outfit is toned-down, owing to which it is elegant despite its summer character. As a supporter of effortless style, I eagerly choose espadrilles instead of high heels. They are great when it comes to loose white cigarette trousers. A black blazer and a black handbag are examples of spring-autumn clothes which can also be worn in the summer if appropriately combined.

   PS Again, I've got a 20% discount code for you for shopping at Answear.com. The code is valid until 31 July. It is enough to insert the code "MLE38" during the purchase – you can find more details here (some brands are excluded from this offer). Have a pleasant shopping experience!

 

5E1A03155E1A04525E1A04475E1A03965E1A04115E1A05505E1A06085E1A06215E1A05995E1A0586

LOOK OF THE DAY

5E1A5847

bucket bag / skórzany worek – ECID STORE (w sklepie ECID trwa przedsprzedaż modelu worka, który widzicie na zdjęciach, będzie on dostępny w sklepie od 24.07 ale już dziś znajdziecie tam modele w podobnych kolorach)

denim jacket / kurtka dżinsowa – Topshop

sandals / sandały – Massimo Dutti

skirt / spódnica – MLE Collection

top / koszulka – H&M

 

   Life in the Tricity has undoubtedly a lot of charm. Partially, it is thanks to the beach. It would be a sin to skip visiting it as long as the weather is nice. For holidaymakers lying on the beach for many hours is the main aim of the day, but for us – the dwellers – clear sky does not exempt us from our daily chores. Therefore, I visit the beautiful Sopot beach mostly in the evenings or on the weekends. What to wear if I am planning to spend some free time in the near vicinity of my beloved sea, listening to the sound of the waves, but, at the same time, I don't want to look like a sunbather during the day, when I've got my regular errands to run? I chose a long skirt, a denim jacket, and a linen top. I usually take my basket to the beach; however, due to the fact that it is no longer practical in the city, this time, I chose a leather bucket bag (which I bought with autumn/winter season in mind). Such a weekend outfit will be great in many situations.

***

   Życie w Trójmieście ma niewątpliwie wiele uroków. Jednym z nich jest oczywiście plaża, której po prostu żal nie odwiedzać jeśli tylko pogoda na to pozwala. Dla wczasowiczów wielogodzinne leżenie na plaży jest głównym celem dnia, ale dla nas, mieszkańców, czyste niebo nie zwalnia z codziennych obowiązków. Z pięknej sopockiej plaży korzystam więc głównie wieczorami lub w weekendy. Co więc włożyć, jeśli w wolnej chwili planuje spędzić trochę czasu blisko mojego ukochanego morza, wsłuchując się w szum fal, ale w ciągu dnia, kiedy toczy się normalne życie, nie chcę wyglądać jak plażowiczka? Ja postawiłam na długą spódnicę, dżinsową kurtkę i lniany top. Na plażę zabieram ze sobą zwykle mój koszyk, ale ponieważ w mieście nie spełnia już swojej roli, to tym razem wybrałam skórzany worek (który kupiłam z myślą o sezonie jesień/zima). Taki weekendowy strój dobrze sprawdzi się w wielu sytuacjach. 

5E1A52215E1A52935E1A55035E1A55255E1A55365E1A5353 5E1A55155E1A56795E1A56215E1A56445E1A5366 5E1A57975E1A5782

LOOK OF THE DAY – sezon ślubny w natarciu

5E1A4043

dress / sukienka – MLE Collection

bag / torebka – Stefanel (podobna tutaj)

shoes / buty – Aldo

   I've prepared today's post mostly keeping those readers in mind who have been asking me for a post with a wedding reception outfit for a very long time. It took me a while because I wanted this post to be authentic, and I preferred to wait until I really would have to pick something for a whole-day event rather than dress up and play the part of a wedding guest for you (I know that many bloggers do such things, but isn't it a little bit strange – what's you opinion on that?).

   As you know, being pragmatic is my second name; therefore, when it comes to wedding receptions I try to do my best to adjust the outfit to the situation. My dear friend decided to organise this important event in the open air. I know her very well, and I knew that the atmosphere of the wedding reception wouldn't have even a modicum of pretentiousness. Evening and formal dresses could be inappropriate for the overall ambience of an open-air event (especially, that the day was sweltering); therefore, I chose long flowy dress in a muted colour (in MLE, you can also find a navy blue version) and a pair of suede sandals.

   All types of principles concerning clothes for weddings and wedding receptions (those generally accepted, and those which I started to implement after a period of "trial and error") are described in detail in my book, and all the readers interested in this subject can read about it in the chapter entitled "Special occasions," page 122. Below, I pasted an excerpt – maybe it will be helpful for some of you.

   “In every woman's life, there comes a day on which we want to do an electrifying impression on everyone. What to do to avoid exaggeration? Is it possible to look excellent, and remain moderate and modest at the same time? The truth is perverse: Only when we act with moderation and modesty is it possible for us to delight the guests.

   Wedding receptions are the most frequent occasions of this type. I love them, and I am extremely happy each time when one of my acquaintances or someone from my family invites me to such a ceremony. I know that I am not the only one who feels like that. It is a particularly exciting event, not only for the young couple but also because everyone wants to look exceptionally. Exceptionally, that is different than usually and different from others. The desire to feel exceptional may, however, be misleading, as it is easy to lose yourself in the search, lose common sense and appropriate proportions. Wedding house is a place where we can meet the greatest number of fashion fails per square metre. From too short and close-fitting dresses to horrible hairstyles with fine curls, whose owners turn into involuntary caricatures of the protagonists of Sense and Sensibility, to snow-white outfits which become a competition for the bride's wedding dress, which is a particular faux pas…”

***

   Dzisiejszy wpis przygotowałam przede wszystkim z myślą o tych Czytelniczkach, które od dawna prosiły o wpis z propozycją stroju na wesele. Trochę to trwało, bo chciałam aby wpis był wiarygodny i wolałam poczekać do momentu, w którym naprawdę będę musiała wybrać coś na całodniową imprezę niż przebierać się i odgrywać dla Was rolę weselnego gościa (wiem, że wiele blogerek tak robi, ale jak myślicie, czy jednak nie jest to odrobinę dziwne?).

   Jak wiecie, pragmatyzm to moje drugie imię więc w przypadku wesel też staram się maksymalnie dopasować strój do sytuacji. Moja droga przyjaciółka postanowiła to ważne dla niej wydarzenie zorganizować na świeżym powietrzu. Znam ją doskonale i wiedziałam, że klimat wesela nie będzie miał w sobie nawet krzty zadęcia. Wieczorowe i zobowiązujące sukienki mogłyby nie wpisywać się w klimat imprezy na łonie natury (zwłaszcza, że z nieba lał się żar), dlatego wybrałam lejącą długą sukienkę w zgaszonym kolorze (w MLE znajdziecie też wersję granatową) i zamszowe sandałki. 

   Wszelkiego rodzaju zasady ubioru na ślub i wesele (te ogólnie utarte oraz te, do których doszłam sama drogą "praktyki"), bardzo szczegółowo opisałam w "Elementarzu" i wszystkie Czytelniczki zainteresowane tym tematem odsyłam do lektury rozdziału pod tytułem "Wielkie wyjście" strona 122. Poniżej wklejam Wam jego część – być może dla niektórych z Was okaże się pomocny.

   "W życiu każdej z nas przychodzi taki dzień, w którym chcemy wywrzeć na wszystkich piorunujące wrażenie. Co zrobić, aby nie dać się wkręcić w spiralę przesady? Czy można wyglądać olśniewająco, zachowując jednocześnie umiar i skromność? Prawda jest przewrotna: Tylko wtedy, gdy zachowamy umiar i skromność, uda nam się zachwycić towarzystwo.

   Najczęstszą tego rodzaju okazją są wesela. Uwielbiam je i za każdym razem cieszę się, gdy ktoś z moich znajomych lub rodziny zaprasza mnie na taką uroczystość. Wiem, że nie jestem w tym odosobniona. To naprawdę ekscytujące wydarzenie, nie tylko dla pary młodej, i dlatego każdy chce wyglądać wyjątkowo. Wyjątkowo, to znaczy inaczej niż zwykle i inaczej niż wszyscy. Pragnienie wyjątkowości może nas jednak zwieść na manowce, bo w jej poszukiwaniu łatwo się zatracić, zagubić zdrowy rozsądek i właściwe proporcje. Dom weselny to miejsce, gdzie spotkać można największą liczbę wpadek modowych na metr kwadratowy. Od za krótkich, obcisłych sukienek, przez koszmarne fryzury w drobne loczki, których właścicielki zmieniają się w mimowolną karykaturę bohaterek Rozważnej i romantycznej, po śnieżnobiałe kreacje konkurujące ze ślubną suknią panny młodej, co jest szczególnym nietaktem…" 

5E1A42765E1A38395E1A3851 5E1A4114
5E1A40845E1A41345E1A3789

LOOK OF THE DAY

_E1A2538

jacket & shorts – Gestuz

shoes / buty – Prima moda

watch / zegarek – Michael Kors

t-shirt / koszulka – MLE Collection

   Brussels is a place that I always visit with pleasure. I even already have my own favourite places and rituals connected with this city. Usually, we visit one of the markets in the morning (my mother is a real specialist in this field, and I think that she would be very successful in guiding tourists around the attractions in Brussels). We observe the inhabitants of the city, go for a long walk and visit our favourite parks one by one (including my beloved one – near Sablon Palace), and, on our way back, we visit our favourite Lebanese restaurant and order takeaway food. We end our day with the celebration of our meeting – this time with a larger circle of people than normally.   

***

   Bruksela to miejsce do którego zawsze chętnie przyjeżdżam. Zaczęłam mieć już nawet swoje miejsca i rytuały związane z tym miastem. Zwykle odwiedzamy z rana któryś z targów (moja mama jest już prawdziwą specjalistką w tej dziedzinie i myślę, że z powodzeniem mogłaby pełnić rolę przewodnika po brukselskich atrakcjach), przyglądamy się mieszkańcom, idziemy na długi spacer odwiedzając po kolei nasze ulubione parki (w tym mój ukochany przy placu Sablon), a w drodze powrotnej bierzemy jedzenie na wynos z ulubionej libańskiej restauracji. Dzień kończymy świetując nasze spotkanie – tym razem w większym gronie niż zwykle. 

_E1A2490 _E1A2552 _E1A2619 _E1A2652 _E1A2785 _E1A2813 _E1A2874