LOOK OF THE DAY – NEW YEAR’S EVE

sequin dress / cekinowa sukienka – MLE Collection

leather sandals / skórzane sandały na szpilce – Steve Madden

The post-Christmas clearance sale has also reached  MLE Collection warehouse. This week, we are discounting everything that is left from the winter collection by 30% (we also brought back a few sizes that have already been sold out). So that’s the final chance to buy products from this season – next week, we’ll be already introducing new items. In today’s post I’m bidding farewell to the previous year with a flagship MLE design – this dress has reached record sales, and since already at the stage of choosing the fabric we knew it would be a hot piece, we placed an appropriately big order (at last!). There are only thirteen items of this model left.

* * *

Poświąteczne porządki dopadły też magazyn MLE Collection. W tym tygodniu przeceniamy wszystko, co zostało nam z zimowej kolekcji o 30 procent (na stan wprowadziłyśmy też trochę rozmiarów, które wcześniej były wyprzedane). To więc ostatnia szansa, aby kupić produkty z tego sezonu – w przyszłym tygodniu wprowadzamy już nowości. W dzisiejszym wpisie żegnam więc miniony rok flagowym projektem MLE – ta sukienka pobiła u nas wszelkie rekordy sprzedaży, ale ponieważ już na etapie doboru materiału wiedziałyśmy, że będzie hitem zamówiłyśmy odpowiednie ilości (wreszcie!). Na nowe właścicielki czeka już tylko trzynaście sztuk tego modelu. 

Last Month

     In my movie rankings, you’ll find plenty of options whose final scene takes place during the Christmas time. This year, like the protagonist of “Bridget Jones's Diary” or “Miracle on 34th Street”, I had the feeling that suddenly everything is in the right place, and that the not so nice trials and tribulations from the last few months sink into oblivion and I don’t remember happier holidays than these. I hope that you’ve spent this time among your nearest and dearest and you smiled all the time. I’d like this month to last as long as possible. That’s why I was pleased to prepare today’s Last Month post – check out the photos from the last couple of weeks filled with the smell of tangerines, Christmas tree, sprinkled with flour for rolling out dough, and with lots of family love.

* * *

   W moich filmowych rankingach znajdziecie sporo pozycji, których końcowa scena rozgrywa się w trakcie Świąt Bożego Narodzenia. W tym roku, niczym bohaterka "Dziennika Bridget Jones" czy "Mikołaja z 34 ulicy" miałam wrażenie, że nagle wszystko znalazło się na właściwym miejscu, że nie zawsze miłe przygody z ostatnich kilku miesięcy odchodzą gdzieś w dal i że nie pamiętam szczęśliwszych Świąt niż te. Mam nadzieję, że ten czas upłynął Wam wśród bliskich, a uśmiech nie schodził z Waszych twarzy. Chciałabym, aby ten miesiąc trwał jak najdłużej, dlatego z przyjemnością przygotowywałm dla Was dzisiejsze zestawienie – zapraszam do zdjęć z ostatnich kilku tygodni wypełnionych zapachem mandarynek, choinki, oprószonych mąką do rozwałkowywania ciasta na pierniki i z mnóstwem rodzinnego ciepła. 

Czyżby to kadr z kulinarnego bloga? Nie! To śniadanie u Zosi, na które uwielbiamy wpadać przed spacerem po Orłowie (ale jajko w koszulce to akurat dzieło jej męża ;)). 
1. Wspomniane wcześniej Orłowo. // 2. Moje ulubione dekoracje świąteczne. // Znacie tę legendę o tym, że to mężczyzna zawsze musi czekać na kobietę? U mnie jest dokładnie na odwrót. // 4. Mój zamrażalnik. W kolejnym odcinku ecostories, który możecie znaleźć na moim Instagramie, mówiłam o tym, w jaki sposób wykorzystać jedzenie, które zostanie nam po Świętach. Andrzejkowy wieczór. 1. Mini Wigilia firmowa. // 2. Ulubione skarpetki miesiąca. Pokazywałam je w tym wpisie. // 3. Szukamy idealnej choinki. // 4. Cekiny. Kiedyś ich nie znosiłam – dziś uwielbiam. //Uwielbiam to zestawienie kolorów. 
Gdy drzemka kończy się szybciej niż planowałam…Chciałam Wam polecić tę książkę, ale podobno jest teraz kompletnie nie do dostania :). Kupujcie jak tylko wróci do księgarni!
Biuro elfa. 1. Przygotowywanie świątecznych wieńców w pracowni florystycznej "Narcyz" to już nasza coroczna tradycja. // 2. Świąteczne artykuły w tym roku rozsadziły system! A raczej serwer :). Dziękuję Wam za ponad pięć milionów odwiedzin! Link do wpisu o świątecznych tradycjach znajdziecie tutaj. // 3. Wyprowadzamy Portosa. // 4. Eskpresowy poczęstunek dla dziewczyn z MLE Collection. Olej z nasion opuncji figowej i owoców róży rdzawej, mleczko pszczele, miód, olej arganowy to tylko kilka z wielu skutecznych i jednocześnie naturalnych substancji pozwalającyh zachować młody wygląd skóry. Marka Bioagadir wykorzystała je do stworzenia serum, które już po tygodniu poprawia wygląd skóry. Serum, mimo zawartości olejów jest niekomodogenny (nie zatyka porów) i sprawdzi się jako baza pod makijaż. To był jeden dzień… Nasza dama już wybrana. 
Biały kolor zimą to mój ulubiony pomysł na strój w stylu "dziewczyny Bonda". Cały wpis znajdziecie tutajOstatnie ustalenia i… właściwie zamykamy MLE Collection na okres Świąt. Ten sezon był dla nas naprawdę pracowity – w którymś momencie z trudem łączyłam już bycie mamą (zawsze na pierwszym miejscu), blogowanie i prowadzenie marki odzieżowej – wsparcie mojej kochanej asystentki Moniki było naprawdę nieocenione! Chwila wytchnienia, gorąca herbata i zdrowe ciasteczka to miłe zakończenie pracy.  Czajnik powyżej jest od marki Russell Hobbs (seria Inspire). Jeśli ktoś planuje zakup czajnika, tostera czy ekspresu do kawy, to kupując go tutaj i rejestrując zakup dowolnego produktu Russell Hobbs z serii Inspire lub Retro można odebrać gratis zestaw dwóch elektrycznych młynków do soli i pieprzu.Domek z piernika w wersji błyskawicznej. 1. Chwila oddechu. // 2, 3 i 4. Święta z dziećmi są najlepsze. //Wielbłąd runął na deskę dwie sekundy po zrobieniu tego zdjęcia. 
Gdy przygotowujesz zdjęcie na Instagram…… a wszyscy próbują pomóc. Świąteczne detale. Nie chcę tego sprzątać i żegnać na cały rok!Ubieramy się na zimowy spacer. A w moich nogach ukochany reniferek Portosa. Czapka od PomPoms towarzyszy mi już kolejny sezon. Jest wyjątkowo ciepła i zawsze dobrze leży. Chociaż Gosi ostatnio na blogu mniej (niebawem wróci do Was z nowym wpisem i się wytłumaczy ;)) to nie ma dnia, aby nie wysłała mi jakiegoś mema, linku do artykułu o skutecznych sposobach na usypianie dzieci czy książki, którą właśnie czyta. Dzielę się wieć z Wami jej ulubioną pozycją z ostatniego miesiąca. "Wszystko zaczyna się w głowie" autorstwa Karoliny Cwaliny-Stępniak (na zdjęciu widoczny jest również ten kalendarz) ma pomóc czytelniczce zrealizować swoje cele, chociaż Karolina od razu uprzedza, że nie zawsze będzie łatwo. Jeśli lubicie poradniki motywacyjne to Gosia melduje, że ten Wam się spodoba. I jeszcze raz! A ile razy Wy dorabiałyście w te Święta pierniczki?Świątecznhy bałagan. Ubieranie choinki zostawiliśmy w tym roku na sam koniec przygotowań, dokładnie tak, jak wtedy gdy byliśmy dziećmi i nie można się było za to zabierać przed Wigilią. Szukamy powoli pierwszej gwiazdki. Zaraz się przebieramy i ruszamy na pierwszą w życiu kolację wigilijną w czwórkę. 
Za kulisami. Karp z rodzynkami. Może nie dostałam najbardziej fotogenicznego kawałka, ale uwierzcie, że był genialny.Każdy chce wziąć na ręce tego małego skrzata. Spotykacie się na "resztkówkę"? To świetny sposób, żeby jedzenie się nie zmarnowało! 

Świąteczny poranek z kawą w ulubionym kubku. Cieszymy się każdą chwilą!

* * *

 

Look of The Day – Christmas Eve & Best wishes

earrings / kolczyki – YES

dress / sukienka – MLE Collection 2020

leather shoes / skórzane sandały – Zara

The magic of Christmas is also about the final preparations, together with your nearest and dearest. Christmas Eve is all about the warmth of the hearth and home that is felt stronger in comparison to the one felt on regular days. These will be exceptional holidays for us – first Christmas with our daughter and I want to give my nearest and dearest the most precious gift – time. I’d like to take this opportunity to express my wishes for you. When meeting by the Christmas Eve table, remember only about the good deeds, done by you and others, and forget about grudges. Enjoy each Christmas moment, each guest, taste of traditional meals (even if you don’t really like the compote, just like me) and each carol sung together. Merry Christmas!

* * *

Magia Świąt Bożego Narodzenia to także ostatnie przygotowania, wspólnie z najbliższymi. Wigilia to ciepło domowego ogniska, które odczuwamy w te dni mocniej niż zwykle. To będą dla nas wyjątkowe Święta – pierwsze z naszą córeczką i chcę podarować moim bliskim najcenniejszy prezent – czas. Korzystając więc z okazji składam Wam życzenia już dzisiaj. Spotykając się przy wigilijnym stole, pamiętajcie proszę wyłącznie o dobrych uczynkach, cudzych i własnych, wyrzućcie z serc urazy i krzywdy. Cieszcie się każdą świąteczną chwilą, każdym gościem, smakiem tradycyjnych potraw (nawet jeśli nie przepadacie, tak jak ja, za kompotem z suszu) i każdą wspólnie odśpiewaną kolędą. Wesołych Świąt!

 

Look of The Day

suede bootds / zamszowe buty – Eva Minge on eobuwie.pl

grey jeans with high waist & jacket / grafitowe spodnie i płaszcz  – NAKD

wool & cashmere sweter / wełniany sweter – H&M Premium 

leather bag / skórzana torebka – Polene Paris

   Na pierwsze świąteczne spotkanie w tym roku dotarłam z dużym opóźnieniem – to cecha charakterystyczna dla rozhisteryzowanych elfów, którym na tydzień przed Gwiazdką wciąż brakuje części prezentów. Gdy rankiem tego samego dnia wybierałam strój uznałam, że swetry z reniferami powinny jeszcze poczekać na swój dzień i postawiłam na kratę i beżowo-brązową paletę barw. Ale właściwie czemu nie włożyć czegoś w stylu Pana Darcy'ego w jutrzejszy poniedziałkowy poranek? Skoro wyciągnęłam już z pawlacza świąteczne ozdoby, to czas zajrzeć w głąb szafy i odnaleźć kilka ubrań, które trzymam na ten konkretny czas w roku. Tym bardziej, że mój mąż chodzi w swetrze z choinką od 11 listopada ;). A Wy? Przewidujecie specjalną garderobą na ostatnie dni grudnia?

MLE Collection – ostatni moment na świąteczną wysyłkę i kod rabatowy

      Christmas time is ahead so we’ve got our hands full with work at MLE. We’d like to ship all items so that each sweater, dress, or coat reaches you without any delays – hence, the today’s post. If you have a habit of lingering with your shopping until the very last moment, I’ve got a small catch for you – only until the end of today, you can buy all items from the MLE Collection store with a 15% discount. Use the code MLESANTA2019. Below, you can see a small overview of the items that are still in stock at the store (this state can, in fact, change quite fast ;)). I ensure you that the orders that you place today will reach you before Christmas Eve.

* * *

   Zbliżają się Święta więc w MLE mamy ręce pełne roboty. Chcemy zdążyć z wysyłką wszystkich zamówień, tak aby każdy sweter, sukienka czy płaszcz dotarły do Was bez opóźnień – stąd ten dzisiejszy wpis. Jeśli macie w zwyczaju zwlekać z zakupem do ostatniej chwili, to mam na Was mały haczyk – tylko do końca dzisiejszego dnia z kodem MLESANTA2019 kupicie całą kolekcję MLE Collection z 15% zniżką. Poniżej mały przegląd produktów, które jeszcze się nie wyprzedały (chociaż to się może akurat szybko zmienić ;)). Zapewniam, że zamówienia, które dziś złożycie dotrą do Was przed Wigilią. 

LOOK OF THE DAY – FIRST (REAL) WINTER COMBO

Ecru trousers / kremowe spodnie – Massimo Dutti 

puffer coat and sweater / puchowy płaszcz i sweter – NA-KD

leather bag / torebka na pasku – Polene

gloves / rękawiczki – Finkewear

shoes / buty – Inuikii

   Last week, Tricity was hit by a thin layer of snow. In the late afternoon, it was only a thing of the past. Fortunately, Portos managed to paddle with his nose in the small snowy drifts. This winter, clothes in light creamy colours are allegedly in fashion. I like that as you can feel like a Bond’s girl.   

   If you like my down jacket and sweater (the latter is from a line involving recycled fabrics), I’ve got a discount code on non-discounted products at NA-KD. It is enough to insert the code mle15 during the purchase and you’ll get a 15% discount. Have a nice Sunday!

* * *

   W minionym tygodniu do Trójmiasta zawitała cieniusieńka warstwa śniegu. Późnym popołudniem prawie nie było po niej śladu, ale na szczęście Portos zdążył parę razy pobrodzić nosem w małych śnieżnych zaspach. Tej zimy modne są ponoć ubrania w jasnych, kremowych kolorach, co mi osobiście bardzo się podoba – w takich zestawach można poczuć się trochę jak dziewczyna Bonda. 

   Jeśli podoba Wam się moja kurtka i sweter (ten drugi jest z kolekcji wykorzystującej materiały z recyklingu), to mam dla Was kod zniżkowy na nieprzecenione produkty w sklepie NA-KD. Wystarczy, że w podsumowaniu zakupów wpiszecie mle15 a otrzymacie 15% rabatu. Miłej niedzieli!