Zapiekanka z bakłażana

 *  *  *

Zapiekanki z bakłażanów przyrządza się w wielu regionach – ta najbardziej znana, to włoska parmigiana di melanzane przyrządzana ze smażonych plastrów bakłażana przekładanego serem i sosem pomidorowym, który później pieczemy. Kocham włoską kuchnię i często czerpię z niej inspirację, szczególnie późną wiosną, gdy większość warzyw ma już swój określony smak. Jest prosta, sezonowa i wykorzystuje ulubione pomidory, które w czerwcu są najsłodsze. Ciekawa jestem czy taka forma, już nieco letniego posiłku, spotka się z Waszym zainteresowaniem?

Skład:

(przepis na 4 porcje)

2 małe bakłażany albo 1 duży

4 pomidory

8-10 pieczarek

4-6 ząbków czosnku

1 pęczek szczypiorku

1 pęczek pietruszki (opcjonalnie)

ok. 150 g tartego parmezanu

1 mozzarella

sól morska i świeżo zmielony pieprz

oliwa z oliwek

A oto jak to zrobić:

  1. Bakłażan kroimy na cienkie plastry, rozkładamy na desce i posypujemy solą. Odstawiamy.
  2. Na rozgrzanej patelni z oliwą podsmażamy posiekany czosnek, pieczarki, szczypiorek i kawałki pomidorów. Całość doprawiamy solą morską i świeżo zmielonym pieprzem.
  3. Gdy bakłażan zmięknie pod wpływem soli, panierujemy w tartym parmezanie.
  4. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia i rozkładamy pierwszą warstwę panierowanego bakłażana. Następnie dodajemy warstwę duszonych pomidorów i posypujemy posiekaną pietruszką. Ponawiamy czynność z warstwą bakłażana oraz pomidorów do momentu, aż skończą się składniki. Gdy forma się wypełni wierzch zapiekanki wykańczamy plastrami mozzarelli.
  5. Lasagne pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach przez 40 min, tryb góra-dół. Podajemy na ciepło.

 

Kalafiorowy stek z dużą ilością soczystych warzyw

*     *    *

Kalafior jest wysoko na liście moich ulubionych składników. Nie potrzebuje zbyt wiele, żeby był po prostu smaczny. Ale przyznam się, że nigdy nie myślałam o nim jak o daniu głównym, aż do dziś. Kalafior wylądował w marynacie, a chwilę później rumienił się na patelni- co ciekawe, w ten sposób najczęściej przygotowuję  mięso, choć ten wybór okazał się o wiele lepszy.

Skład:

(2 porcje)

1 kalafior

1 łyżka kaparów

1 szalotka

garść szpinaku (opcjonalnie liście sałaty rzymskiej lub kapusty pekińskiej)

marynata do kalafiora:

1 łyżka oliwek

6-8 łyżek oliwy z oliwek

2-3 ząbki czosnku

1 łyżka octu balsamicznego

1/2 soku z cytryny lub limonki

1 łyżka miodu

sól morska i świeżo zmielony pieprz

do posypania: ser parmezan

A oto jak to zrobić:

1. Umyty kalafior kroimy na grubsze kawałki i rozkładamy na talerzu. W małym naczyniu mieszamy oliwę z oliwek z posiekanymi czosnkiem, miodem, octem balsamicznym, sokiem z cytryny, szczyptą soli i pieprzy. Tak przygotowaną marynatą polewamy kawałki kalafiora.

2. Na rozgrzanej patelni z oliwą podsmażamy kawałki kalafiora po 2 minuty z każdej strony (uwaga, tłuszcz może pryskać, polecam skorzystać z przykrywki). Odstawiamy. Na tym samym tłuszczu podsmażamy posiekaną szalotkę, kapary, oliwki i szpinak. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i szczyptą soli. Możemy dolać resztę marynaty.

3. Na usmażonego kalafiora rozkładamy podsmażone warzywa. Całość posypujemy tartym parmezanem.

 

Pomysł na obiad dla całej rodziny. Domowe nuggetsy z kremowym sosem z ogórków gruntowych

*    *    *  

Poniedziałkowy dylemat. Mam po cichu nadzieję, że ktoś również dołączy do mnie. Po weekendzie ciężej wrócić do rutyny, a zamiast leniwych poranków i udoskonalania comfort food-u, trzeba włączyć wyższy bieg i gotować szybko, prosto i dość zdrowo. Jeśli również zmagacie się z bieżącą kulinarną codziennością, to z pewnością polubicie ten przepis. Domowe nuggetsy z indyka, które polubią nawet najmłodsi domownicy.

Skład:

domowe nuggetsy:

ok. 500 g indyka

1 mała marchewka

1 mała cebula

4-6 łyżek oliwy z oliwek

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka mielonego pieprzu

1 łyżeczka przyprawy curry

1 łyżeczka mielonego kuminu (opcjonalnie, możemy użyć papryki wędzonej)

1 szklanka płatków kukurydzianych (użyłam bezglutenowych)

kremowy sos ogórkowy:

3 ogórki gruntowe

ok. 220 ml jogurtu greckiego

1 pęczek szczypiorku

szczypta kuminu

1-2 łyżki oliwy z oliwek

sól morska i świeżo zmielony pieprz

A oto jak to zrobić: 

1. Aby zrobić nuggetsy: marchewkę ścieramy na tarce na tzw. dużych oczkach, cebulę siekamy na drobną kostkę. Mięso z indyka, oliwę z oliwek i przyprawy umieszczamy do kielicha blendera i miksujemy na gładką masę. Zmielone mięso łączymy z posiekaną cebulą i marchewką. Formujemy małe kotleciki i obtaczamy w płatkach kukurydzianych. Rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy * w rozgrzanym piekarniku w 22o stopni C przez 20-25 minut. Podajemy gorące z sosem.

2. Aby zrobić sos: ogórki obieramy ze skórki i ścieramy na tarce, odsączamy sok, a starty miąższ przekładamy do salaterki. Dodajemy jogurt i przyprawy. Całość dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem według własnego smaku.

* smażone nuggetsy prawdopodobnie będą bardziej smakowały, bo dostają tłuszczu, ale wersja pieczona jest prawie tak samo dobra. Uwierzcie mi :)

Przepisy kryzysowe, czyli jak upiec wegański rosół w chwilę?

*    *    *

Początkowo chciałam zatytułować ten wpis ,,rosół na ratunek!” ale szybko zmieniłam zdanie z tego tylko powodu, że faktycznie założenie budżetowe wymienionych składników wpisuje się w nasz cykl przepisów kryzysowych.

Parę godzin temu wróciłam z wyjazdu prasowego, który tylko utwierdził mnie, że nigdy nie przewidzisz, gdzie Cię poniesie wiatr i jak inspirujących ludzi możesz spotkać na swojej drodze. Wracając z głową pełną nowych wrażeń, przemyśleń po intensywnych spotkaniach i rozmowach, które potwierdzają tylko Twój światopogląd, marzyłam o talerzu gorącego rosołu. Taki, który ukoi emocje, pozwoli sobie ułożyć nowe treści w głowie i najważniejsze – będę go miała natychmiast. Bez tradycyjnych trzech godzin czekania, aż wszystkie smaki odpowiednio się przenikną. Jest jeszcze jedna dobra strona tego kulinarnego odkrycia. Rosół jest wegański, a nikt z domowników nie poczuł różnicy.

Skład:

ok. 2 litry wody

8-10 pieczarek, pokrojone w plastry

1 korzeń pietruszki

1 seler

2 cebule

1 papryczka chili

1 por

1 cukinia

1 główka czosnku

garść świeżej kapusty, posiekanej

ok. 2-3 cm korzenia imbiru

1 łyżeczka suszonego lubczyku + 1 łyżka prażonego sezamu

ok. 50 ml sosu sojowego

ulubiony makaron, np. pszenny japoński lub ryżowy

A oto jak to zrobić:

  1. W żaroodpornej formie lub na blasze rozkładamy obrane i pokrojone warzywa (tylko czosnek pozostawiamy w łupinach). Pieczarki i kapustę pozostawiamy na później. Warzywa pieczemy w 200 stopniach C przez 10-15 minut lub do momentu, aż lekko zbrązowieją. Po upieczeniu przekładamy do dużego garnka. Łupiny z czosnku usuwamy.
  2. Upieczone warzywa zalewamy wodą, dodajemy pokrojone w plastry pieczarki, prażony sezam, lubczyk i sos sojowy. Całość zagotowujemy. Zmniejszamy ogień i gotujemy 30 minut. Jeżeli trzeba, to doprawiamy sosem sojowym. Na kilka minut przed zakończeniem gotowania dorzucamy makaron. Rosół podajemy z garścią posiekanej świeżej kapusty.

Porcja zdrowia dla całej rodziny, czyli przydatny przepis, gdy już brak Ci pomysłów na nowe surówki

*    *    *

Wspaniała jest ta surówka. Szczerze ją Wam polecam i sama biję się w piersi, czemu tak rzadko ją jemy. Odłóżmy zatem wszystkie gotowe sosy do sałatek i zblendujmy garść roszponki z oliwą, octem balsamicznym, czosnkiem, miodem i sokiem z cytryny. Obiecuję. Nie będziecie żałować. Być może na stałe zagości w Waszym repertuarze jedzeniowym, co mnie bardzo ucieszy. Zatem na zdrowie!

 

Skład:

(przepis na 4 porcje)

1/2 główki czerwonej kapusty

1-2 marchewki

1 jabłko

2-3 ugotowane buraki

3-4 łodygi selera naciowego

1 czerwona cebula

sos:

4-5 łyżek oliwy extra vergine

1 czubata łyżka gęstego miodu, np. rzepakowy

1-2 łyżki octu balsamicznego

duża garść świeżej roszponki

sok z 1/2 cytryny

garść sezamu

1 ząbek czosnku

sól morska

A oto jak to zrobić:

  1. Wszystkie warzywa dokładnie myjemy i kroimy według własnego uznania. Najlepiej w cienkie paski. Całość przekładamy do szerokiego naczynia i dokładnie mieszamy z sosem. Na końcu posypujemy prażonym na suchej patelni sezamem.
  2. Aby przygotować sos do surówki: w kielichu blendera umieszczamy dużą garść roszponki, oliwę, ząbek czosnku, miód, szczyptę soli, ocet balsamiczny i wyciśnięty sok z cytryny. Całość blendujemy do uzyskania jednolitej, zielonej konsystencji. Mieszamy z surówką.

 

Główkę czerwonej kapusty dokładnie myjemy i siekamy na cienkie paski.

Pozostałe warzywa również kroimy – im drobniej tym lepiej.

Aby przygotować sos do surówki: w kielichu blendera umieszczamy dużą garść roszponki, oliwę, ząbek czosnku, miód, szczyptę soli, ocet balsamiczny i wyciśnięty sok z cytryny. Całość blendujemy do uzyskania jednolitej, zielonej konsystencji.

O zakwasie buraczanym, dlaczego warto go samemu przygotować i co możemy z niego ugotować

 

*   *   *

Chcemy tego, co sezonowe! – to jeden z komentarzy Czytelnika, który utkwił mi w pamięci i sprawił, że postanowiłam przygotować to, co o tej porze roku najczęściej stoi w słoiku na naszym kuchennym parapecie. Zakwas buraczany nieraz ratował moją kondycję, szczególnie będąc w ciąży, kiedy niedobory żelaza potrafiły dać mi w kość. Pomyślałam sobie, że może przy okazji jesiennych rozgrzewających potraw, warto pokazać jak wykonać go samemu i do czego wykorzystać. Buraki są dość nietypowymi warzywami – wyraźnie kryjące w sobie niezwykłe połączenie słodyczy i ziemistości. Myślę, że to jedno z tych tradycyjnych, staromodnych warzyw, które zasługuje na naszą uwagę.

Przepis na domowy zakwas buraczany z dodatkiem czosnku i imbiru

Skład:

1 kg buraków

1 litr wody

1 czubata łyżka soli

kawałek (ok. 3-4 cm) świeżego imbiru, pokrojony na cienkie plastry

4-5 ząbków czosnku

2 liście laurowe

3-4 ziarenka ziela angielskiego

A oto jak to zrobić:

  1. Umyte i obrane buraki kroimy na grubsze plastry i układamy warstwami w słoiku, przekładając je czosnkiem, cienko pokrojonymi plastrami imbiru i przyprawami. Ostatnią warstwą powinny być buraki. W przegotowanej i ostudzonej wodzie rozpuszczamy sól i zalewamy warzywa roztworem tak, aby całe były nim przykryte. Naczynie przykrywamy lnianą serwetą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5-7 dni.
  2. Po upływie czasu, zakwas przecedzamy, przelewając do wyparzonych butelek. Trzymamy w lodówce lub wykorzystujemy do barszczu ukraińskiego lub hummusu – poniżej propozycje przepisów.

Wskazówka: Dobrze jest docisnąć czymś składniki zakwasu, aby żaden składnik nie wystawał ponad powierzchnię – np. małym wyparzonym talerzykiem. Zapobiega to pojawieniu się pleśni.

Umyte i obrane buraki kroimy na grubsze plastry.

Pokrojone plastry buraków układamy warstwami w słoiku, przekładając je czosnkiem, cienko pokrojonymi plastrami imbiru i przyprawami. Ostatnią warstwą powinny być buraki. W przegotowanej i ostudzonej wodzie rozpuszczamy sól i zalewamy warzywa roztworem, tak, aby całe były nim przykryte.

Naczynie przykrywamy lnianą serwetą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5-7 dni.

 

 

Przepis na hummus z dodatkiem kiszonych buraków

Skład:

1 puszka ciecierzycy

2 czubate łyżki pasty tahini

1 łyżeczka mielonego kuminu (może być więcej)

2-3 ząbki czosnku

ok. 60 ml oliwy z oliwek

1 duży kiszony burak lub kilka plastrów (możemy wyjąć z naszego domowego zakwasu)

kilka łyżek domowego zakwasu z buraków (przepis powyżej)

do podania: szczypta czarnuszki / prawdziwki w occie / posiekana pietruszka / cienki plastry czosnku

A oto jak to zrobić:

  1. Wszystkie składniki na hummus umieszczamy do kielicha blendera. Całość dokładnie miksujemy na gładką konsystencję. Jeżeli uznamy, że hummus jest za rzadki, to dolejmy kilka łyżek lodowatej wody. Cieciorka absorbuje dużo soli, więc na końcu doprawmy dodatkową porcją soli.

Moja wersja przepisu na barszcz ukraiński z wykorzystaniem domowego zakwasu

Skład:

ok. 1 litr wody

1 pęczek włoszczyzny

kawałek wędzonego boczku

1 cebula

3-4 ząbki czosnku

2 duże ziemniaki

4 liście laurowe + 6 ziarenek ziela angielskiego

1 szklanka zakwasu buraczanego (powyżej przepis)

1 puszka ugotowanej czerwonej fasoli

1 łyżka suszonego oregano lub lubczyku

garść posiekanej pietruszki

świeżo zmielony pieprz i sól morska

A oto jak to zrobić:

  1. W żeliwnym garnku podsmażamy na maśle posiekaną w kostkę cebulę, obrane i pokrojone ziemniaki, wyciśnięty czosnek i wędzonkę. Dodajemy suszone zioła i smażymy parę minut. Następnie dodajemy obraną i pokrojoną włoszczyznę, ziele angielskie i liście laurowe. Całość zlewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i pozostawiamy na min. 30 minut, aż warzywa zmiękną. W trakcie gotowania możemy dolać nieco wody.
  2. Gdy uznamy, że warzywa są miękkie, a zupa powoli staje się aromatyczna, dodajemy odcedzoną czerwoną fasolę z puszki i posiekaną pietruszkę. Całość doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą. Na końcy, gdy zupa ostygnie dolewamy zakwas z buraków. Mieszamy i podajemy na ciepło (uwaga, nie podgrzewamy zbyt mocno, bo zakwas przy wysokich temperaturach traci swoje wartości odżywcze). Zupę możemy podać z kwaśną śmietaną i dodatkową porcją pietruszki.