It's widely known that the heart that we put into the preparation of food may change even the simplest meal into a certain kind of art. Everything that surrounds us can set our creativity loose – therefore today, inspired by the first signs of spring, I've got a sweet option with a view to the upcoming Easter…
***
Nie od dzisiaj wiadomo że serce, które wkładamy w przygotowanie jedzenia może zmienić nawet najbardziej zwykłą potrawę w pewien rodzaj sztuki. Wszystko to co nas otacza może dać upust naszej fantazji – dlatego dzisiaj zainspirowana pierwszymi oznakami wiosny proponuję coś słodkiego z myślą o zbliżających się świętach…
Ingredients:
Sponge cake:
5 eggs150 g of spelt flour (you can also use regular flour)
150 g of cane sugar (you can also use regular sugar)
1 tablespoon of potato flour
Cream:
200 g of vanilla halvah
500 g of mascarpone
200 g of whipping cream (30% or 36% butterfat)
1 – 2 shot glasses of currant or raspberry liqueur
Skład:
Przepis na biszkopt:
5 jajek
150 g mąki orkiszowej (może być zwykła)
150 g cukru trzcinowego (może być zwykły)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przepis na krem:
200 g chałwy waniliowej
500 g serka mascarpone
200 g śmietanki kremówki 30% lub 36 %
1 -2 kieliszki nalewki porzeczkowej lub malinowej
Directions:
- To prepare the sponge cake: beat the whites with a mixer until they form stiff peaks. Add one teaspoon of sugar at a time in the last phase of beating (that is when the froth is shiny and stiff). Afterwards, while still mixing, add egg yolks. Set the mixer aside. Add sifted spelt flour and potato flour. Stir everything delicately until evenly combined. Pour the mixture into a baking tray lined with parchment paper. Bake it in the oven preheated to 160ºC for approx. 40 minutes. Take it out of the oven and wait until it cools.
- To prepare the cream: pour the whipping cream into a pot, add halvah, and heat everything on low heat remembering to stir the mixture until the halvah is melted. Set everything aside to let it cool. Afterwards, add 2-3 tablespoons of mascarpone cheese and stir everything until smooth. Delicately whip the rest of the mascarpone cheese and set it aside – use it to decorate the cake.
- Cut the cooled sponge cake into 3 or 4 layers and sprinkle them with liqueur. Spread halvah cream between the layers and finish the top and the sides of the cake with whisked mascarpone cheese. The cake tastes the best when it's cooled (at least 1-2 hours in the fridge before serving).
Comment: To decorate the cake, I used snowdrops (from my own garden :-)) and cladonia.
A oto jak to zrobić:
- Aby przygotować biszkopt: mikserem ubijamy pianę z białek, w ostatniej fazie ubijania (czyli jak już piana będzie lśniąca i sztywna) dodajemy po łyżce cukier. Następnie stale miksując, dodajemy żółtka. Odstawiamy mikser. Dodajemy przesianą mąkę orkiszową i ziemniaczaną. Delikatnie mieszamy do połączenia się składników. Ciasto przelewamy do formy, której dno wykładamy najpierw papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 160 stopniach C przez 40 minut. Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia.
- Aby przygotować krem: śmietankę przelewamy do garnuszka, dodajemy chałwę i podgrzewamy na małym ogniu, stale mieszając, aż chałwa się rozpuści. Odstawiamy do ostygnięcia, a następnie dodajemy 2-3 łyżki serka mascarpone i mieszamy, do uzyskania jednolitej masy. Resztę serka mascarpone delikatnie ubijamy i odstawiamy – będzie nam potrzebna do dekoracji tortu.
- Ostudzony biszkop kroimy na 3 lub 4 płaty i skrapiamy nalewką. Przekładamy kremem chałwowym i wykańczamy górę i brzegi tortu ubitym serkiem mascarpone. Tort najlepiej smakuje schłodzony (przed podaniem min. 1-2 godziny w lodówce)
Komentarz: Do dekoracji tortu wykorzystałam przebiśniegi (moje ogrodowe :-)) oraz chrobotek.
Cut the cooled sponge cake into 3 or 4 layers and sprinkle them with liqueur.
Ostudzony biszkop kroimy na 3 lub 4 płaty i skrapiamy nalewką.
Spread halvah cream between the layers and finish the top and the sides of the cake with whisked mascarpone cheese.
Tort przekładamy kremem chałwowym i wykańczamy górę i brzegi tortu ubitym serkiem mascarpone.
The cake tastes the best when it's cooled (at least 1-2 hours in the fridge before serving).
Tort najlepiej smakuje schłodzony (przed podaniem min. 1-2 godziny w lodówce).
37 komentarzy
Wygląda pięknie ?
dodany przez Fashionandcash @ 25 marca 2017 o 15:05. #
to prawda i pewnie tak smakuje!
dodany przez Moda i takie tam @ 25 marca 2017 o 18:16. #
Mi też się bardzo podoba! ;-)
Śliczny ?
Pozdrowienia!
Żwawy Leniwiec
http://www.zwawyleniwiec.pl
????
dodany przez Żwawy Leniwiec @ 25 marca 2017 o 23:26. #
Niebanalna dekoracja sprawia że z pozoru zwyczajne posiłki stają się nadzwyczajne. Mistrzostwo świata w cukiernictwie.????
http://www.themomentsbyela.pl
dodany przez Ela @ 25 marca 2017 o 15:07. #
OMG. Tego się nie je! Jest za piękne… Dekoracja jest zaskakująca. Pozdrawiam. Jestem tutaj.
dodany przez bejbix @ 25 marca 2017 o 15:14. #
Tort wyglada wspaniale i jestem pewna ze tak samo smakuje! Mysle ze to bedzie dobry pomysl na swiateczny stol! Prawde mowiac, czesto brakuje mi tego typu ciast, gdyz mieszkajac w Londynie, wiekszosc ciast jest z lukrem, ktorego nie lubie. Ale na szczescie mamy duzo polskich sklepow gdzie mozna kupic polskie pordukty :) Jesli bedziecie wybierac sie ktoregos dnia do Londynu, to zapraszam do mnie na bloga na wpis dotyczay ulubionych restauracji w Londynie( i na deser najlepszych lodow ) Pozdrawiam cieplo!
dodany przez Kornelia ( misstwentysomething.com) @ 25 marca 2017 o 15:16. #
Już to pisałam, ale ośmielę się jeszcze powtórzyć, że dekoracja tortu to mistrzostwo świata. I choć nie przepadam za chałwą, to ten rodzaj zdobienia na pewno gdzieś wykorzystam :)
U mnie torcik o smaku mojito czyli limonkowo- miętowy. Zapraszam :)
http://batirulez.blogspot.com/2017/03/tort-limonkowo-mietowy-czyli-wiosenne.html?m=1
dodany przez Batirulez.blogspot.com @ 25 marca 2017 o 15:49. #
Mniam,a potem pol dnia z pania Ewa Ch,lub z rowerem ?
dodany przez Ona @ 25 marca 2017 o 15:54. #
Skąd są te piękne łyżeczki ? ?
dodany przez Nat @ 25 marca 2017 o 15:59. #
Piekne zdjecia. Uwielbiam chalwe, tort dla mnie w sam raz.
dodany przez Kamila @ 25 marca 2017 o 16:10. #
This cake looks great and I am sure tastes fantastic! Thanks for sharing the recipe. Will definitely try. Cheers! Dorota
dodany przez Dorota @ 25 marca 2017 o 16:27. #
Pani Zosiu,”wszystko to co nas otacza” nie może “dać upustu naszej fantazji”. To nie jest po polsku. Piękne posty kładzie Pani językowo tydzień w tydzień usiłując być oryginalną. Może ktoś życzliwy powinien spojrzeć przed publikacją?
dodany przez Marta @ 25 marca 2017 o 17:06. #
Przebiśniegi są trujące :-(
dodany przez Marta @ 25 marca 2017 o 17:44. #
Łyżeczki do ciasta to coś pięknego. Z targu staroci? Też bym chciała takie spotkać na swojej drodze ???
dodany przez Kinga @ 25 marca 2017 o 17:47. #
Ładne, słoneczne zdjęcia. Nie przekonuje mnie tylko taka niejadalna dekoracja, zwłaszcza wbite w ciasto trujące przebiśniegi.
dodany przez Beb @ 25 marca 2017 o 18:34. #
Tak, przebisniegi sa trujace.
dodany przez Anonim @ 25 marca 2017 o 19:45. #
Wlasnie zajadam sie w Grecji ich oryginalna chalwa. Twoj tort poddal mi pomysl na wafle chalwowe ☺
dodany przez MONA @ 25 marca 2017 o 18:49. #
Piękne!!!❤❤❤
dodany przez m @ 25 marca 2017 o 19:33. #
Wygląda obłędnie :)
http://www.evdaily.blogspot.com
dodany przez Ewa Macherowska @ 25 marca 2017 o 19:40. #
A kwiatki tez zjadłas? Nawet Magda G. zawsze mówi, że na talerz kładziemy tylko to, co jest jadalne!!!!!! W końcu musiałam to napisać, bo każdy Twój wypieki jest zniszczony. Szkoda…
dodany przez Ana @ 25 marca 2017 o 20:41. #
Zosiu , skąd takie piękne łyżeczki <3
dodany przez charlotte @ 25 marca 2017 o 21:35. #
Tort jest zapewne pyszny i niewątpliwie pokuszę się o jego wykonanie w najbliższych dniach:-) Przestrzegam jednak przed taką dekoracją- o ile chrobotek jest niegroźny, to przebiśniegi, choć piękne, są trujące.
dodany przez Sandra @ 25 marca 2017 o 22:34. #
A co to za krzaki na torcie?
dodany przez pl @ 26 marca 2017 o 07:12. #
Tort pięknie się prezentuje. Rozumiem inwencję,ale dekorację pominę ?
dodany przez kab @ 26 marca 2017 o 09:04. #
Aten mech to co to ? Biale kwiatkib o chyba floksy o ile wiem to sa jadalne.
dodany przez Magda @ 26 marca 2017 o 18:14. #
Ten mech czy “krzaki” to chrobotek reniferowy :)
dodany przez Nefertari @ 26 marca 2017 o 21:47. #
Nigdy nie widziałam piękniejszego i bardziej pomysłowego ciasta *.* Rewelacje ;)
dodany przez Magda @ 26 marca 2017 o 19:54. #
Mało widziałaś :P
dodany przez Zołza @ 27 marca 2017 o 12:10. #
Jak to pięknie wygląda! Cudnie!
dodany przez Nefertari @ 26 marca 2017 o 21:46. #
W jakim rozmiarze jest tortownica? Z 5 jajek nie jest możliwe upieczenie biszkoptu i przekrojenie go na 3-4 części….
dodany przez Iza @ 27 marca 2017 o 10:39. #
wygląda cudnie i aż spróbuję. Ale z jakiej wielkości tortownicy korzystałaś? Średnica? Bo ja mam całkiem sporą i obawiam się, że będę musiała jakoś przeliczyć proporcje… albo kupićnową ;)
dodany przez ola @ 27 marca 2017 o 11:07. #
byłabym też wdzięczna za pojemność w litrach?
dodany przez ola @ 27 marca 2017 o 11:50. #
Wygląda pięknie i na sam przepis się skuszę, ale odradzam dekorowanie żywności konwaliami. Są trujące!
dodany przez Makta @ 28 marca 2017 o 12:51. #
Wygląda bosko! :)
dodany przez Ania @ 28 marca 2017 o 14:06. #
a proszek do pieczenia ?
dodany przez Monika @ 30 marca 2017 o 14:01. #
Czy któraś z komentujących Pań upiekła ten tort? i opowie o swoich wrażeniach smakowych?
dodany przez L @ 1 kwietnia 2017 o 15:31. #
Wyglądem tortu byłam zachwycona, ale zawsze przed podaniem gościom piekę na próbę. Dobrze, że i tym razem to zrobiłam, tort jest bardzo mały z tych składników, nie da się podzielić na 4 placki. Krem chałwa serek mascarpone i śmietanka taki nijaki, a posmarowanie po wierzchu tortu samym serkiem to duży błąd, ponieważ na drugi dzień serek wysechł i popękal, wyglądał mało apetycznie. A dekoracja ładna ale trująca. Nieudana propozycja na Święta.
dodany przez Ania @ 4 kwietnia 2017 o 12:44. #