Look of The Day – czy Normcore nas uratował?

ring & earrings / pierścionek i kolczyki – YES

blue high jeans / niebieskie dżinsy z wysokim stanem – COS 

beige short top / beżowa krótka bluzka – MLE Collection

cotton coat / bawełniany płaszcz – Burberry (kolor "honey")

sunglasses / okulary przeciwsłoneczne – Komono

leather bag / skórzana torebka – Theory

leather belt / skórzany pasek – H&M

sneakers / trampki – Converse

   “Normcore”, which is the style of an unpretentious normal-looking person, became a seasonal curiosity some time ago. Something that was initially supposed to be the opposite of fashion has finally become part of it, chewed up and spat in an over-the-top form. Terry crew white socks combined with rubber mules took pride of place among the street style photos from Milan or Paris. It was supposed be more “slow”, but the result was far from spectacular.   

   Despite the effort, the world of fashion didn’t discourage me from wearing “exceptionally regular clothes”. It is the seventh season in a row that I’m taking my trench coat out of my wardrobe, the third season when I’ wearing these high-rise jeans, not to mention the Converse sneakers as I had a similar model already during studies. A slightly different handbag and a short blouse uncovering the belt (to freshen up the proportions of my figure) are sufficient changes for me. Functioning in a world where the majority is trying to be extraordinary thanks to clothes, I enjoy staying in the realm of ordinariness.

* * *

   "Normcore", czyli styl na "hardcorowego normalsa", jakiś czas temu stał się sezonową ciekawostką. Coś, co miało być przeciwieństwem mody, zostało przez nią wchłonięte i wyplute w przerysowanej formie. Frotowe białe skarpetki do połowy łydki, połączone z gumowymi klapkami, świeciły triumfy wśród streetstylowych zdjęć z Mediolanu czy Paryża. Miało być bardziej "slow", ale wyszło jak zawsze. 

   Mimo tych usilnych starań, świat mody nie zniechęcił mnie do "wybitnie przeciętnych ubrań". Siódmy sezon z rzędu wyciągam z szafy mój trencz, trzeci sezon wyciągam te dżinsy z wysokim stanem, o conversach nie wspominając, bo identyczny model miałam już na studiach. Trochę inna torebka i krótka bluzka odsłaniająca pasek (tak aby odświeżyć proporcje sylwetki), to dla mnie wystarczające zmiany. Funkcjonując w świecie, gdzie większość próbuje być nadzwyczajna dzięki ubraniom, ja lubię uciekać w normalność. 

LOOK OF THE DAY

  watch / zegarek – Daniel Wellington

bomber jacket / kurtka bomberka – NA-KD

troussers / spodnie – Mango (stara kolekcja)

white sneakers / białe buty – Skechers

sweater / sweter – H&M

   Maybe you’ve noticed that Instagram has been lately taken over by beige. On my favourite profiles, I can see all possible hues of this colour – from delicate powdery and porcelain through sandy, caramel, and coffee shades. And I’m not talking about clothes usually matched with other pieces to create a beige “total look”. The fashion for nude has taken over interiors and our makeup. Even influencers’ photos are photoshopped to veer more into the cappuccino palette.   Beiges have always been considered a difficult colour as inappropriately chosen, they may highlight our under eye dark circles and red spots on our face. However, appropriately matched, they give the impression of exclusiveness (warm-toned hues are safer). In the upcoming season, we can abandon the classic combination with black and replace it with white.   

   Up until the 10th of April, you can take advantage of the brilliant offer at Daniel Wellington (you’ll find my watch here). When buying a watch of your choice, you can select a bonus strap. I recommend brown for the spring season – it will match beige sets. Remember to use my code “MAKELIFEEASIER” to decrease the cart price by 15%. Have a pleasant shopping experience!

* * *

   Być może zwróciłyście uwagę, że Instagramem zawładnął ostatnio beż. Na moich ulubionych profilach cały czas pojawiają się wszystkie jego odcienie – od delikatnie pudrowych i porcelanowych przez piaskowe, po karmelowe i kawowe. I nie mam tu na myśli tylko ubrań, łączonych zwykle w beżowy „total look”. Moda na „nude” ogarnęła też wnętrza i nasze makijaże. Nawet zdjęcia influencerek są przerabiane w taki sposób, aby wszystko wyglądało jak oblane cappuccino.
   Beże uznawane były zawsze za trudny kolor, bo źle dobrane mogą nieładnie podkreślać sińce i zaczerwienia na naszej twarzy, ale umiejętnie łączone dają wrażenie ekskluzywności (bezpieczniejsze są odcienie w ciepłej tonacji). W zbliżającym się sezonie możemy odejść od klasycznego zestawienia z czernią i zastąpić ją bielą. 

   Do 10 kwietnia możecie skorzystać z promocji w sklepie Daniel Wellington (mój zegarek znajdziecie tutaj). Przy zakupie dowolnego zegarka wybieracie dodatkowy pasek gratis. Na wiosnę polecam brązowy – będzie pasował do beżowych zestawów. Pamiętajcie, aby użyć jeszcze mojego kodu MAKELIFEEASIER aby obniżyć zawartość koszyka o 15%. Udanych zakupów!

LOOK OF THE DAY

suede shoes / zamszowe buty – Ryłko

camel coat / beżowy płaszcz – Zara (obecna kolekcja)

leather bag / skórzana torebka – Chanel (wielkość mini)

cashmere sweater / kaszmirowy sweter – H&M 

jeans / spodnie – Topshop (model Jamie)

   In the recent week, I stood in front of the shelves with clothes that I hadn’t worn for the last couple of months due to pregnancy belly. Didn’t I get used to myself so much by any chance that I am unable to modify anything? The same cashmere sweater, the same trousers, the same handbag and sunglasses – so much time has passed, so much has changed, and I’m still wearing the same pieces. I’m not really keen on throwing anything out as these are great and high-quality clothes, but what should I wear to break the old style and avoid creating copies of my own outfits from last year or two years ago?

   I go to Zara website – the synonym of quick fashion – and I’m trying to grasp what the brand is trying to palm off on us this season. I immediately notice a long beige ankle-length coat as it is the colour that I love and the cut that is very in vogue right now, and it’d be futile to look for something like that in my closet. I matched it with suede slingback shoes and I can turn a blind eye to the grey sweater and black trousers.

* * *

   W ostatnim tygodniu stanęłam przed półkami z ubraniami, których w związku z ciążowym brzuchem, nie nosiłam przez ostatnich kilka miesięcy.  Czy przypadkiem nie przyzwyczaiłam się do siebie samej tak bardzo, że nie umiem już nic zmodyfikować? Ten sam szary kaszmirowy sweter, te same spodnie, ta sama torebka i okulary – minęło tyle czasu, zmieniło się tak wiele, a ja wciąż noszę to samo. Nie mam ochoty niczego wyrzucać, bo to fajne i dobrej jakości rzeczy, ale czym je przełamać, aby nie tworzyć kopii własnych strojów sprzed roku czy dwóch? 

Wchodzę na stronę Zary – synonimu szybkiej mody – i patrzę co też próbuje nam wcisnąć na ten sezon. Długi beżowy płaszcz do kostek od razu rzuca mi się w oczy, bo to kolor, który kocham i krój, który jest teraz bardzo na czasie, a próżno szukać czegoś podobnego w mojej szafie. Do tego zamszowe półbuty z wycięciem i już nie patrzę się tak krzywo na ten szary sweter i czarne spodnie. 

LOOK OF THE DAY

   rings and earrings / pierścionki i kolczyki – YES

dress / sukienka – MLE Collection (jeszcze dostępna)

leather high boots / skórzane kozaki – Massimo Dutti (stara kolekcja)

 

LOOK OF THE DAY – Make trends smooth

hoodie / bluza z kapturem – H&M

white shoes / białe buty – Skechers on eobuwie.pl

wool coat / wełniany płaszcz – MLE Collection (prototyp)

black jeans / czarne dżinsy – Topshop (model Jamie)

sunglasses / okulary – Celine

bag / torebka – GUCCI

   For a few seasons, the romance between ready to wear clothes and sports fashion, which has not only gained popularity but mostly acquired a considerably more universal character, is clearly visible. We eagerly match even flowy dresses and elegant suites with flat shoes with rubber soles. First, the world of fashion embraced Converse sneakers anew, then the famous Stan Smith Adidas shoes, followed by AirMax by Nike, only to reign the fashion realm last year owing to Balenciaga. The famous ugly shoes have become a must-have piece for Instagram influencers and an inspiration for chain stores. 

   Even though still in November these sports shoes seemed a fashion lapse, over time I got used to their view and even considered them interesting. That’s what usually happens with the hottest season trends – first, they are worn by the boldest and only after some time, the fans of classic approach are trying to sneak them into their wardrobes in a slightly smoother version. I wrote “smoother” as fashion houses are endorsing trends in the most larger-than-life versions that are often difficult to digest for those who want to look good but aren’t really fighting to win the title of the biggest fashion freak in the neighbourhood.    

   Today’s post is, therefore, a delicate allusion to what’s hot right now, but in a slightly chastened version. Now, I especially appreciate the fact that fashionable and practical combinations can work out and actually look good.

* * *

   Od kilku sezonów wyraźnie widać romans, jaki zawiązał się między ubraniami „ready to wear” a modą sportową, która nie tylko zyskała na popularności, ale przede wszystkim nabrała znacznie bardziej uniwersalnego charakteru. Nawet zwiewne sukienki i eleganckie garnitury chętnie łączymy z butami na płaskiej gumowej podeszwie. Najpierw do łask wróciły Conversy, później adidasy ze słynnym modelem STAN SMITH, zaraz po nich AirMax'y od Nike, aby w minionym roku, dzięki Balenciaga, zabłysnąć najjaśniej i szturmem zdobyć świat mody. Słynne „brzydkie” buty" stały się obiektem westchnień instagramowych influencerek i inspiracją dla sieciówek.

  Chociaż jeszcze w listopadzie te sportowe buty wydawały mi się pomyłką, to z czasem przyzwyczaiłam się do ich widoku, a nawet uznałam je za interesujące. Tak zresztą zwykle bywa z najgorętszymi tendencjami sezonu – wpierw noszą je najodważniejsi, a dopiero po jakimś czasie fani klasyki próbują przemycić je do swojej garderoby w wygładzonej wersji. Napisałam w „wygładzonej”, bo domy mody lansują trendy zwykle w ich najostrzejszej, najbardziej przerysowanej wersji, którą ciężko przełknąć komuś, kto chce wyglądać dobrze, ale niekoniecznie walczy o status największego modowego świra w dzielnicy.  

   Dzisiejszy wpis jest więc delikatnym nawiązaniem do tego, co jest teraz na topie, ale w nieco utemperowanej wersji. Teraz szczególnie doceniam to, że modne i praktyczne połączenia mogą iść w parze i dobrze przy tym wyglądać. 

 

 

Top5: Najlepsze stylizacje polskich blogerek z Instagrama z lutego

    Most bloggers have already started to forestall the seasons, and when looking at their profiles, you may even thing that it’s already April. It’s probably a little too early for airy dresses paired with flats and thin blazers without sweaters, but it’s nice to look at the spring sets. Let’s use this opportunity to plan our wardrobe for the upcoming season. Check out the outfits that I chose for today’s post.

* * *

   Większość blogerek wyprzedza już pory roku i przeglądając ich profile można by pomyśleć, że mamy już kwiecień. Na zwiewne sukienki do pantofli, cienkie marynarki bez swetra czy mokasyny jest chyba jeszcze za wcześnie, ale miło popatrzeć na takie wiosenne zestawy. Skorzystajmy i zaplanujmy naszą garderobę na nadchodzący sezon. Zobaczcie jakie stylizacje znalazły się w dzisiejszym rankingu.

MIEJSCE PIĄTE

@karolina_maras

Karolina has her debut in the ranking. The outfits are kept in the realm of vintage, but owing to being frugal in choosing colours, she is able to avoid the “grandmother's effect”.

Karolina pojawiła się w dzisiejszym zestawieniu po raz pierwszy. Stroje zachowane są w klimacie vintage, ale dzięki oszczędności w kolorach Karolinie udaje się uniknąć efektu "babci". 

MIEJSCE CZWARTE

@life_of_boheme

As usual, Marta has gone for one of the hottest trends! I really like sets with a simple blazer and a mid-thigh skirt – it’s best when it’s checked. Marta decided to go for a strong red colour that she highlighter with even bolder shoes. An almost over-the-top outfit, and yet a very stylish one.

Marta jak zwykle wyłapała jeden z wiodących trendów! Bardzo podobają mi się komplety z prostą marynarką i spódnicą do połowy uda – koniecznie w kratkę. Marta postawiła na mocny czerwony kolor, który podbiła jeszcze odważnymi butami. O włos od przesady, a jednak bardzo stylowo. 

MIEJSCE TRZECIE

@styleon_bykinga

Kinga also went for a long beige coat. I really have a soft spot for striped sweatshirts and sweaters so this outfit immediately caught my attention. Accessories in the form of heavy shoes and a hat break this classic outfit. 

Kinga również zdecydowała się na długi beżowy płaszcz. Mam słabość do bluz i swetrów w paski więc od razu zwróciłam uwagę na ten zestaw. Dodatki w postaci ciężkich butów i kapelusza przełamują ten klasyczny strój. 

MIEJSCE DRUGIE

@cgrabowska

White trousers with wide legs, a black turtleneck, and a blazer in the same colour are a combination that I would eagerly choose myself. As accessories, the outfit features: brown pointed moccasins, a black original clutch, and fashionable sunglasses.

Białe spodnie z szerokimi nogawkami, czarny golf i marynarka w tym samym kolorze to połączenie, w które sama chętnie bym wskoczyła. W roli dodatków: brązowe mokasyny w szpic, czarna oryginalna torebka do ręki oraz modne okulary.

MIEJSCE PIERWSZE

@dagmarajarzynka

Today’s number one. The whole outfit is in the most fashionable colours of beige and white, but you can see that Dagmara wasn’t trying to chase trends at all costs – many of us would see such an outfit as suitable for work or university.

Dzisiejszy numer jeden. Całość zachowana jest w najmodniejszej kolorystyce beżu i bieli, ale widać, że Dagmara nie próbowała ścigać trendów za wszelką cenę – w takim stroju wiele z nas mogłoby wybrać się do pracy czy na uczelnię.